Ręce opadaja u was tez wychodza kwiatki - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]

Napisano: 19 paź 2016, 19:13

Czy ja mam tylko takie szczęcie,że teraz przy nowym zasiłkowym wychodzą kwiatki jak ludzie oszukiwali i nie zgłaszli uzysków??/
ab83
Podinspektor
Posty: 1130
Od: 12 paź 2015, 19:41
Zajmuję się:


Napisano: 19 paź 2016, 19:32

oj tam zaraz oszukiwali :) nie wiedzieli ,ze trzeba zglaszac :D
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7452
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 19 paź 2016, 19:52

:shock: :evil: ;) Ja juz nie mogę...
ab83
Podinspektor
Posty: 1130
Od: 12 paź 2015, 19:41
Zajmuję się:

Napisano: 19 paź 2016, 22:05

Kochani U nas masakra. mamy ok 1500 wniosków. I teraz średnio co 3-4 wniosek trzeba weryfikować. Z tego co już zrobiliśmy to 90% to nienależne. :( płakać się chce, ręce opadają. Trzeba by dodatkowo kogoś kto robiłby tylko całe postępowanie NP. Ratunku!!!!!!
jka

Napisano: 20 paź 2016, 7:48

Dochody uzyskane i utracone to największy problem w świadczeniach. Te rozwiązania zupełnie nie przystają do obecnego rynku pracy.
JLP

Napisano: 20 paź 2016, 8:00

Zgadzam sie się te uzyski i utraty to jest największy problem świadczeń rodzinnych.
My mamy z tym problem, a petenci dopiero (i nawet tego nie kumają)
br...........
:evil:
*Ilona

Napisano: 20 paź 2016, 20:07

U mnie dramat :evil: A gdzie nowe decyzje, macie jakis sposób na to wszystko???? Rece opadaja, wyć sie chce i jeszce pretensje petentów wrrrrrrrrrrr bo my powinnysmy ich o wszystkim powiadamiac i czuwać a potem baruj sie bo nie chca oddawać.
ab83
Podinspektor
Posty: 1130
Od: 12 paź 2015, 19:41
Zajmuję się:

Napisano: 21 paź 2016, 8:01

Nie ma chyba dobrej metody. Tłumaczenie, informowanie, pouczenia w decyzjach (wytłuszczone i podkreślone) pomagają ale tylko w niewielkim stopniu i tylko w przy niektórych klientach. Jedyne sensowne rozwiązanie to zmiana przepisów, o którą trzeba się dopominać przy każdej okazji.
JLP

Napisano: 21 paź 2016, 18:55

Chyba tak... :cry:
ab83
Podinspektor
Posty: 1130
Od: 12 paź 2015, 19:41
Zajmuję się:

Napisano: 22 paź 2016, 19:57

myślałam, że tylko u mnie się tak dzieje...
ręce opadają! tak, najlepsze teksty "a to trzeba zgłaszać? ja nie wiedziałam..."
ehh
niezapominajka21
Stażysta
Posty: 61
Od: 18 sie 2016, 9:35
Zajmuję się: świadczenia rodzinne



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x