Ciekawe. Możesz się dowiedzieć, co traci? Bo pierwsze słyszę o takiej sytuacji.
A pewnie tak wystarczy, żeby kobieta złożyła wniosek o anulowanie kart, choć to dziwna, niecodzienna sytuacja. A najlepiej zadzwonić na infolinię albo przekonać kobietę, że Karta jej w niczym nie szkodzi

(Chyba, że szkodzi...)