Wiem, że temat często się powtarza, ale jestem z małej gminy i to mój pierwszy taki przypadek.
Facet składa wniosek o KDR na siebie oraz żonę. Mają wspólne dziecko oraz on ma z poprzednich związków 3 dzieci, a żona 1 dziecko. Rozumiem, że należy się im KDR? Obojgu? A tym wszystkim dzieciom też?