Babka ma dwoje dzieci, każde z innym ojcem. Na pierwsze ma zasądzone alimenty, na drugie jeszcze nie, złożyła dopiero wniosek do sądu. W dodatku ojciec drugiego z dzieci mieszka i pracuje zagranicą. Złożyła dwa wnioski o zr - pierwszy na starsze dziecko, drugi na młodsze. Co do młodszego dziecka, napisała gdzie mieszka ojciec dziecka i że zobowiązuje się donieść wyrok o alimentach niezwłocznie po jego otrzymaniu.
I teraz tak: wniosek na pierwsze dziecko mogę normalnie rozpatrzyć tak? Czy i tak czekać na wyrok o alimentach na drugie?
A co z wnioskiem na drugie? Wysłać do ROPSu i potem dosłać wyrok, czy zawiesić postępowanie? A po otrzymaniu wyroku przesłać do ROPSu?