Witam, witam
Jakiś czas nie miałem takiej sytuacji... chcę sobie przypomnieć
wystarczy chyba wystąpić do sądu z wnioskiem , jeśli chcę kogoś skierować na leczenie szpitalne, a nie jest ubezwłasnowolniony, wyraźnie widać, że sobie nie radzi i nie poradzi ze swoim stanem zdrowotnym, na przewóz pogotowiem gość nie wyraził zgody, a wieczorem może się okazać, że znów wywinie jakiś numer (niekoniecznie pod wpływem alkoholu) zagrażający jego zdrowiu i życiu?
czyli wniosek do sądu i mając postanowienie - gościa na przymusowe leczenie szpitalne, czy tak?