skrzynka odbiorcza - duplikat wniosku - Karta Dużej Rodziny

[DirtyFranco]

Witam,

pewna Pani złożyła przez pocztę elektroniczną dwukrotnie ten sam wniosek na KDR w odstępie kilku dni. Co należy zrobić z duplikatem wniosku w systemie, oraz czy wydać papierową decyzje o umorzeniu postępowania lub odmowną?

Mam też inny przypadek, gdzie gość wysłał wniosek z masą błędów. Przez co najłatwiej byłoby umorzyć na prośbę strony, a później rozpatrzyć nowy, poprawny wniosek złożony już w ośrodku. Tylko, że i tym przypadku ponawiam pytanie, czy wydać decyzję i jak to odznaczyć w systemie?

A tak przy okazji drukujecie wnioski złożone na skrzynkę pocztową?

[mkaz]

nie można ich wydrukować ani zapisać niestety, ja robię printscreena i drukuję na raty bo muszę to przez punkt podawczy puścić.
Te wnioski elektroniczne w ogóle są zawsze z błędami, najłatwiej poprosić taką osobę, żeby przyszła do urzędu, napisała papierowo wniosek jako uzupełnienie tego elektronicznego, potem wchodzisz na ten elektroniczny i poprawiasz wszystko zgodnie z dobrym paiperowym wnioskiem.
Jesli chodzi o duplikat wniosku to jeden musisz pozostawić bez rozpatrzenia (podświetl wniosek - obsłuż, zakładka wniosek - tam będzie taka opcja). Moim zdaniem zgodnie z KPA powinno sie wtedy wysłać decyzję o umorzeniu do osoby (tylko najpierw powinna ta osoba do Ciebie napisać że wnosi o umorzenie), ale na szkoleniu usłyszałam, że nie ma potrzeby tego robić ale bez konkretnego uzasadnienia.

[DirtyFranco]

Dzięki za info, poczekam może jeszcze ktoś się wypowie.

A jeśli chodzi o drukowanie wniosku złożonego elektronicznie to jest taka możliwość:

skrzynka odbiorcza - wybrać konkretny wniosek - szczegóły - wybrać zakładkę "formularz wniosku", mamy wtedy podgląd wniosku - zjeżdżamy na sam dół i wybieramy "pobierz wizualizację". Po tym pobiera nam się wniosek w formancie html, można go otworzyć i wydrukować w przeglądarce. A załączniki można pobrać z zakładki "załączniki" na tej samej zasadzie.

[mkaz]

A widzisz nie wiedziałam, musieli to niedawno dodać bo lutym nie było takiej opcji. Ufff, ktoś jednak posłuchał próśb urzędników