Dziwi mnie fakt waszego oburzenia
Przecież ewidetnie widać ze braciszek kombinuje
Umarł mu brat to bardzo przykre i współczuje tylko jest jedno ale dlaczego żyjący brat tak bardzo martwi sie o nieodebrane zasiłki brats
Pyta na forum czy to spadek po nim
Chce pieniądze które mu sie nie należą
Miał być opiekunem prawnym dlaczego ?
Może ze względu na ten zasiłek czy to możliwe ?
Obawiam sie ze tak
Problem jest poważny, bo mamy wielu samotnych pijących panów z ryzykiem przedwczesnej śmierci. Staramy się namawiać ich do zakładania konta w banku albo, aby jednak upoważnili kogokolwiek z rodziny do odbioru zasiłku w razie choroby. Nieraz się udaje.
Zastanawia mnie, o jakim depozycie mówi pytający?...
Oj tam oj tam Esia
Przydałaby sie kaska po bracie
Brat sam przyznał ze troche pokrywał koszty leczenia i liczy ze mu sie
zwróci .
Taka to braterska miłość niestety