Napisano: 26 lip 2022, 9:14
mam wniosek na ŚP, wnuczka na babcię. Odmówiłam, ponieważ babcia ma jeszcze 2 córki (jedna zakonnica, z 2 są pokłóceni), które mogą się nią opiekować. Odwołanie, poszło do SKO i wróciło do ponownego rozpatrzenia, ponieważ muszę im udowodnić czy ta córka (z którą dziadki są w konflikcie) może się nimi opiekować/łożyć na ich opiekę. Nikt z rodziny nie zna adresu tej córki, znają tylko miejscowość, w której teraz mieszka. Wiedzą, że kiedyś pracowała. Jak mam z nią przeprowadzić wywiad, jeśli nie znam adresu? Napisałam do USC z nadzieją, że może jest tam zameldowana czasowo (meldunek stały ma w domu rodzinnym, w którym nie mieszka). Jakie jeszcze mogę podjąć kroki, aby SKO się nie doczepiło znowu...