Pani złożyła wniosek o świadczenie pielęgnacyjne na mamę w listopadzie 2023r.
Nie miała prawomocnego orzeczenia o niepełnosprawności matki, gdyż sprawa toczyła się w sadzie. Na nasze wezwanie o dostarczenie brakujących dokumentów , wystąpiła z wnioskiem o zawieszenie postępowania . Zawiesiliśmy.
Ostatnie Świadectwo pracy było do grudnia 2022r.
Potem była od kwietnia 2023r zarejestrowana w PUP i brała zasiłek dla bezrobotnych do kwietnia 2024r
w grudniu 2024r dostarczyła brakujące dokumenty (orzeczenia = wyrok sądu) i prośbę o odwieszenie postępowania w sprawie świadczenia pielęgnacyjnego.
Jak myślicie:
Czy możemy sami przyznać jej śp na starych zasadach ( pierwszy wniosek, nigdy wcześniej nie miała ustalonego prawa do świadczenia)?
Jeśli tak to od kiedy (PUP ?)
Czy lepiej dać odmowę - bo przepisy nie przewidywały przyznania i niech rozstrzygnie to SKO w tym konkretnym przypadku?