Potrzebuję Waszej opinii na temat świadczenia pielęgnacyjnego złożonego przez księdza (zakonnika chyba) na swoją matkę. Wniosek złożony w ubiegłym roku. Ksiądz zrezygnował z nauczania w seminarium ale nadal jest księdzem. Z tego tytułu ma odprowadzane składki do ZUS-u. SKO nam dało do ponownego rozpatrzenia bo za mało udokumentowaliśmy jakie znaczenie dla sprawy ma fakt odprowadzania składek. No niby umowy o pracę nie ma, msze odprawia. Ratujcie proszę. Ponadto mamy się odnieść do zmian w ŚP wynikających z ustawy o świadczeniu wspierającym.
Dziękuję za podpowiedź. Zapoznam się z wyrokiem. Problem jest taki, że zakonnik zrezygnował z nauczania (czyli jakby jest utrata pracy), ale nadal odprawia msze.