hahaha ale oczywista oczywistosc napisali...zapomnieli tylko ze sprawozdanie z 500plus to po pierwsze dotyczy duzo wiekszej liczby a ta liczbe chca jeszcze jeszcze w rozbiciu na pierwsze i drugie dzieci, czego "od lat" nie ma ani w swiadczeniach rodzinnych ani w funduszu ..liczbe zlozonych wnioskow nawet mimo ze nie sa wprowadzone i wczesniej w fa i sr tez nie byly - latwo policzyc z rejestru wnioskow i mozna recznie zmodyfikowac sprawozdanie , ale juz tego rozbicia na wnioski na pierwsze dziecko to juz sie nie da wyliczyc tak prosto, aby dane te byly rzetelne trzeba by teraz te zlozone i nie wprowadzone jeszcze wnioski liczyc recznie -a to jest niemozliwe...wiec dane nie beda rzetelne...i po co komu ta fikcja ? i jeszcz tyle naszych nerwow staconych na zastanawianie sie czy dane wziac z sufitu czy wywrozyc z fusow czy moze zostac w pracy juz nie tylko do 21 ale jeszcze i na noc i poprzerzucac jednak te wnioski...ja juz dlugo pracuje ale w takich warunkach to jeszcze mi nie przyszlo

teraz zamiast skupiac sie na wydawaniu decyzji to musimy pomstowac nad niedzielajaca empatia,tracic czas na robienie 10 razy tego co powinno sie zrobic raz i jeszcze kolejne reczne wyliczanki przez nastepne dwa miesiace codziennie na dzien dobry,zeby zadowolic nie wiem czyja proznosc...albo moze beda nas jeszcze z tego rozliczac,ze za malo decyzji wydalismy w danym dniu - bo po co im to ile dzis czy jutro czy kazdego nastepnego dnia tych decyzji wydamy ?? no dobra troche sobie ulzylam:) mam nadzieje ze nie trafi mnie szlag) a chwilami wydaje mi sie,ze jednak trafi), bo lubie swoja kierowniczke i nie chcialabym jej zostawic z tym bajzlem

:D