Proszę o oświecenie. 1.Czy w staraniach o Szo stosujecie zasadę, by najpierw wykorzystać własne możliwości uzyskania dochodu? W rodzinie jest student i czy on musi najpierw wystapić na uczelni o stypendium socjalne (którym rodzina przekroczy pułap dochodowy do Szo), czy też nie ma to znaczenia w staraniach o Szo i jako swój dochód wpisuje on "zero"?
Czy ta zasada jest wyssana z czyjegoś palucha czy to po prostu jakiś złóg z pomocy społecznej? Bo wiesz... w świadczeniach rodzinnych w przepisach nic takiego nie znajdziesz, a skoro organy administracji działają na podstawie przepisów prawa to to jest przekroczenie uprawnień.
Nie ma takich przepisów w świadczeniach rodzinnych, a wymyślanie własnych wymagań to właśnie przekroczenie uprawnień. Co tu niejasnego? Nie trzeba być alfą ani omegą tylko chociaż poczytać ustawę.