Jak w temacie! Mam już tego dość! Takie pieniądze nieroby co niektórzy dostają. A ty wstajesz o 6 rano żeby iść do roboty za najniższą krajową i jeszcze się oglądasz żeby cię nie zwolnili, bo patole skargi piszą! I jeszcze ci się w twarz śmieją, że oni w tym roku na Teneryfę jadą a ty? A ja k.... na pobliską plażę i to dziką, bo mnie nie stać na codzienne wejście z całą rodziną. PARANOJA!!! Uczciwie pracujesz i nic z tego nie masz!
Nie rozumiem Twojego jadu. Możesz urodzić drugie dziecko. To polityka prorodzinna zmień zawód bo z takim podejściem to nie dobry z ciebie pracownik socjalny. Zgadzają się na warunki pracy dlaczego teraz biadolisz?
Co za głupia uwaga z tym powiększeniem rodziny. A może z przyczyn medycznych nie mogę tego zrobić? Bo przez takie właśnie 500+ na patoli nie ma na leczenie w ramach NFZ? Może urodzenie jest zbyt dużym ryzykiem na urodzenie się dziecka niepełnosprawnego, na które będzie BRAK pieniędzy na leczenie w ramach NFZ (nie mówiąc już o prywatnym) Naprawdę nie przeszkadza wam to, że część z nich za friko dostaje grubą kasę? I przestańcie mi wmawiać, że praca po 14 godzin dziennie za najniższą (w budżetówce pragnę przypomnieć) to spełnienie marzeń każdego z was.
jeżeli pracujesz po 14 godz za najniższą krajową to serdecznie współczuje, może faktycznie zmień prace jak nie możesz powiększyć rodziny albo się zwolnij i też pobieraj 500 +
A nie uważasz że twoja uwaga jest również glupia?
Dlaczego większość bezpodstawnie nazywasz patola?
Nie można generalizowac. Twoim zadaniem jest przyjmowanie i wydawanie decyzji. A prace zawsze można zmienić skoro jest Ci tam źle?
Skoro narzekasz na nadgodziny to dlaczego nie zmienisz pracy? Patola niech się zajmie ich pracownik i zmieni im to np na bony i tyle.
A poza tym wolę 500+ niż żeby z moich podatków łożyli na in vitro. Patologia zawsze była jest i będzie. Trzeba widzieć pozytywy. Ja znam mnóstwo rodzin, które dzięki 500+ wyjadą w końcu na wakacje i dzieci będą mogły zobaczyć coś więcej poza przysłowiowym swoim podwórkiem