Pani X pobierała świadczenie pielęgnacyjne na matkę do 31 marca (orzeczenie straciło ważność 15 marca). Pod koniec marca matka złożyła wniosek o wydanie nowego orzeczenia, otrzymała nowe orzeczenie dnia 17 kwietnia. Pani X złożyła wniosek o ŚP dnia 27 kwietnia. Będzie odmowa (trybunał przyzna )
Nie wydawaliśmy decyzji przedłużającej covid bo wiedzieliśmy, że wydano nowe orzeczenie.
Teraz Pani X domaga sie wyplacenia ŚP za okres od 1 do 15 kwietnia. Czy powinniśmy wypłacić jej za te kilanaście dni?
Ja kazdego pytam czy przedłuzac świadczenie covidowo, nie każdy sobie tego życzy, w powyższej sytuacji, skoro nie było decyzji covidowej, Pani dostanie za cały kwiecień z nowej decyzji po odwołaniu i ja niue bawiłabym się w przedłuzenie i wypłatę za część kwietnia skoro jest nowe orzeczenie i nowy wniosek