świadczenie pielęgnacyjne na matkę - Świadczenia rodzinne

[sylwiaW]

W SKO też nie jest to takie hop-siup. Mam teraz sprawę w sądzie, bo to samo SKO, w takiej samej sprawie, tzn. na wniosek tej samej osoby w związku z opieką nad tą samą osobą, orzekło za pierwszym razem o przyznaniu świadczenia, a za drugim odmówiło...

Zmieniła się tylko data nowego orzeczenia o niepełnosprawności i skład orzekający...

Kobietka wysłała nawet poprzednią decyzję SKO, żeby im ułatwić sprawę, a tu taki klops...

[Krzysztof]

W SKO też nie jest to takie hop-siup. Mam teraz sprawę w sądzie, bo to samo SKO, w takiej samej sprawie, tzn. na wniosek tej samej osoby w związku z opieką nad tą samą osobą, orzekło za pierwszym razem o przyznaniu świadczenia, a za drugim odmówiło...

Zmieniła się tylko data nowego orzeczenia o niepełnosprawności i skład orzekający...

Kobietka wysłała nawet poprzednią decyzję SKO, żeby im ułatwić sprawę, a tu taki klops...

Zapewne biorą przykład z organów pomocowych

p.s. Sprawdź w wolnej chwili decyzje SKO, czy nie mylisz się co do faktów.

[sylwiaW]

Krzysztof, nie jest tą złą Popieram Cię i robię, co mogę ale pewnych kwestii nie przeskoczę z racji tego, że jestem na najniższym szczeblu... Ale własnoręcznie piszę klientom odwołania zarówno do SKO jak i do Sądu. W ten sposób pozbyłam się wszystkich ZDO i 3/4 SZO. Reszta jest w trakcie

[~o~]

Wiesz sylwia... nie tylko ty robisz takie rzeczy. Wszyscy się dwoimy i troimy... dokładnie wczoraj tez pisałam odwołanie kobiecie bo walczy o świadczenie pielęgnacyjne. Suma sumarum to przerzucenie wszystkich na świadczenia piel.leży również w naszym interesie.
Ale nikt się tym nie chwali .... a wpisy kontrowersyjnego Krzysztofa .... wielu z nas po prostu obrażają.

[Szarak]

Bo on was podpuszcza a wy się dajecie, zamiast go ignorować.

[Krzysztof]

Wszyscy się dwoimy i troimy...
Ale nikt się tym nie chwali ....

A czym się chwalić - drugą decyzją odmowną i później trzecią decyzją odmowną w tej samej sprawie.
Ja też bym się na Twoim miejscu nie wychylał.
W okresie kilku ostatnich lat w którym miałem kontakt z kilkoma setkami opiekunów zdarzyło się i owszem, że może w dwóch / trzech sprawach jacyś organiści potrafiący pracować z @Empatią czynnie pomagali opiekunom przejść drogę odwoławczą w trybie administracyjnym, czyli innymi słowy - i tu powstaje kabaret - najpierw wydali decyzję orzekającą o odmowie przyznania ŚP, a następnie w pisanym przez siebie odwołaniu do SKO wskazywali naruszenie prawa, którego się sami dopuścili i tym samym podważali swoją ocenę prawną wyrażoną w owej decyzji, którą tak mozolnie przez niemal pełne 30 dni przygotowywali.
@Szarak, a ja lubię czytać Twoje komentarze

[~o~]

Po pierwsze to sprawdź w słowniku znaczenie słowa "organista" bo chyba nie wiesz co piszesz...
Po drugie to nigdy nie zdarzyło mi się pisać w tej samej sprawie drugiej i trzeciej decyzji odmownej jeżeli było już rozstrzygnięcie w SKO czy sądzie .... a sytuacja rodzinna i stan prawny nie uległ zmianie więc nie przypisuj mi cudzych błędów.