podepnę się z moim pytaniem:
do tej pory orzecznictwo powiatowe ładnie nam pisało datę kiedy orzeczenie stało się ostateczne, a od paru dni niby mają nowe wytyczne, że nie mogą nam tak pisać jak dotychczas bo strona ma prawo na przywrócenie terminu do odwołania (ponoć 2 tygodnie - nie sprawdzałam), więc ich odpowiedź na nasze pytanie kiedy ostateczność brzmi tak: "Pan X, orzeczenie takie (to nowe) zostało odebrane w dniu np. 27-02-2024 r. - dotychczas nie złożono odwołania" - i ta odpowiedź pisana np. 20.03.2025. Nie wydaje mi się, żeby mogła sobie sama ustalać ostateczność ich orzeczenia? Co z moimi przedłużeniami? Co byście radzili??