jw.

nie mam z tym problemu, nie traktuję sprawy osobiście i zapewne gdyby kobitka się do mnie zgłosiła, zrobię wszystko na co pozwala nasz system pomocy, aby jej porządnie pomóc
życia za nią nie przeżyję, problemów wszystkich nie rozwiążę, reaguję najlepiej jak potrafię w sytuacjach, na które mam wpływ
i nie kieruję się sympatiami politycznymi w pracy
Tyle. Miłych snów życzę
