Przez rok przekazywaliśmy kobiecie zasiłek pielęgnacyjny na konto. Teraz w wyniku raportu pozyskaliśmy informacje o zgonie. Wystąpiliśmy z pismem do banku. Bank ustalił nazwisko współwłaściciela. Jak wygląda dale procedura?Robię zwykłą decyzję o nienależnie pobranych?
sorry może czegoś nie zrozumiałem, ale dla kogo to wszczęcie, zapoznanie się z materiałem i nienależnie pobrane?
jak dla mnie samo pismo do banku o zwrot i tyle
pieniądze przekazane po zgonie osoby uprawnionej
poczekać co bank na to
w ostateczności to zostaje chyba dochodzenie zwrotu od współwłaściciela konta na drodze cywilnej - Art. 405. KC- bezpodstawne wzbogacenie.
Po informacji o zgonie wystąpiliśmy do banku z pismem o zwrot . W odpowiedzi poinformowali nas , że rachunek jest rachunkiem wspólnym i podali nazwisko współwłaściciela. Czyli istnieje możliwość , że bank jeszcze zwróci? w tej odpowiedzi nie wspomnieli nic o zwrocie?
Ja miałam podobna sytuacje ale bank nie podał danych współwłaściciela konta zasłaniając się tajemnicą bankową i koniecznością ochrony danych swoich klientów. Ale wystosowali pismo do tego współwłaściciela i zgłosił się do nas człowiek , zwrócił kasę bez zbędnej dyskusji.