Napisano: 04 wrz 2011, 16:40
Młoda dziewczyna ,która ma trójkę małych dzieci (2 latka,5,i 8 lat)codziennie pozostawia swoje dzieci w nocy,czasem tez i w dzień aby móc iść do tak zwanej pracy,,,sprzedaje się na ulicy ,,,przy wjeździe do Lęborka..Dzieci są w tym czasie same w domu.Oczywiście nie pozostawiłam tego,zgłosiłam to do Opieki społecznej ,która nic z tym nie robi.Dziewczyna ta ma kuratora sądowego ,powiedziała mi o tym jedna z Pań z opieki.Żeby to było mało,,,zabiera tą swoja pracę do domu,,co chwilę jest u nich <<NOWY WUJEK<<Szkoda Mi dzieci,bo nie są niczemu winne,że maja taką mamę,,ale co będzie jak się stanie tragedia???Mały który ma 2 latka,ostatnio siedział na oknie i wyrzucał zabawki,dopiero ta mała co ma 8 lat zabrała go stamtąd...Co chwilę jest tam policja,,jak któryś z jej facetów robi tam awantury...Sąsiedzi ??z każdym się już pokłóciła i nikt nie chce się już wtrącać,ale co z dobrem dzieci???czy pozostawić ich tak samym sobie???nie wiem już co zrobić w takiej sytuacji,,sama mam dzieci i nie mogę na to patrzeć ...może ktoś napiszę ,gdzie można to jeszcze zgłosić .bo przez to wszystko nie mogę spać po nocach.