błądzisz synu.
Nie masz żadnych podstaw by doliczyć komuś dochód, którego nie ma. Mam nadzieję, tylko że nie zmuszasz kogoś do składania fałszywych oświadczeń bo to przestępstwo.
Gdy zaczniesz rozmawiać poważnie - to znaczy wskażesz w ustawie lub w rozporządzeniu, który art. mówi, że w takich wypadkach coś doliczasz to daj znać.
Z dobroci serca mogę ci ewentualnie podpowiedzieć, że nie ma takiego art. Są za to paragrafy mówiące, że jak ci nie dostarczy potwierdzenia, że nie otrzymuje to pozostawia się wniosek bez rozpatrzenia. Sądy i SKO jadą się jednak po takich decyzjach. Orzecznictwo jest tu bardzo spójne - liczyć zgodnie z oświadczeniem strony.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
a ja powrócę do składu rodziny:
pełnoletni chłopak chce FA (alimenty ma od ojca, mieszka z matką (rozwiedziona), siostrą, której ojcem jest obecny konkubent matki
czy wszyscy do składu rodziny?
dodam, że ta matka chce jeszcze 500+ na ta córkę