ubezłasnowolnienie - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 04 sty 2011, 1:57

Potrzebuję pomocy mój brat od szóstego roku życia przebywa w dps-po zapaleniu opon mózgowych jest całkowicie niemy i upośledzony umysłowo. W tym roku skończy już 44 lata. Do tej pory nie był ubezwłasnowolniony. W ubiegłym roku prokuratura wezwała naszą rodzinę na przesłuchanie. Mieszkamy wszyscy u mamy wraz z naszymi rodzinami ok 200 kilometrów od dps w którym od dzieciństwa przebywa brat.Odwiedzamy go cztery, pięć razy do roku ze względu na słaby dojazd komunikacją oraz brak samochodu. Podczas wezwania rodzeństwo wyraziło zgodę na to aby nasza mama stała się opiekunem brata, gdyż sama wyraziła na to zgodę, mama obawiała się jednak tego co niesie za sobą ubezwłasnowolnienie syna bo przecież ona na co dzień z nim nie przebywa. Bała się że może być on pozbawiony należytej opieki przez dps, oraz tego że będzie musiała dopłacać do jego pobytu(brat ma rentę rodzinną po zmarłym ojcu + dodatki)Powiedziano nam iż sprawa ta toczy się w sądzie do którego należy gmina do której należy ośrodek. My mamy czekać na dalsze postępowanie wyjaśniające. Kiedy dziś zadzwoniliśmy z życzeniami noworocznymi do dps oraz pytaniem o zdrowie brata usłyszeliśmy od socjalnej że 13.01.2011 odbędzie się zaprzysiężenie pracownika-przedstawiciela domu na opiekuna prawnego! Jesteśmy zszokowani taka wiadomością, Proszę o jakąś radę czy mamy jeszcze coś w tej sytuacji zmieniać. czy korzystniej dla brata było by mieć opiekuna z rodziny?








~kasia


Napisano: 04 sty 2011, 23:52

Jakie są obowiązki opiekuna osoby ubezwłasnowolnionej?
~kasia

Napisano: 06 mar 2011, 16:56

Myślę że dobrze się stało że będzie ktoś z pracowników , bo będzie na bierząco dbał o jego interesy a mama jest daleko i musiałaby dojechac na każde wezwanie do dpsu np podpisać zgodę na leczenie w szpitalu itd. Będzie dobrze opiekun prawny nie działa samowolnie co roku rozlicza się przed sadem i ma kuratora który sprawdza ja sie sprawiuje w tej roli.
~pracownik socjalny

Napisano: 09 mar 2011, 16:18

pracownik socjalny ma rację. Główną trudnością we właściwym sprawowaniu opieki przez mamę byłaby duża odległość. Wiem, z doświadczenia z pracy, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Opiekun prawny we wszystkich sprawach decyduje za osobę ubezwłasnowolnioną, bez jego zgody nie można załatwić wielu spraw np. nie przyjmą go do szpitala, nagły zabieg. Jeśli opiekun jest daleko to co w takiej nagłej sytuacji zrobić?
Myślę, że skoro Wasz brat jest w tej placówce już tak długi czas to macie do niej zaufanie, na pewno będą dbać o jego interesy tak jak do tej pory. No i nad każdym opiekunem prawnym sąd rodzinny, który go ustanawia pełni kontrolę.
~zosia



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x