Jak w temacie.
Mam ucznia (16lat), który nie realizował obowiązku nauki od 17.10.2019 r. do 06.02.2019 r. Informacja o braku realizacji nauki przyszła późno... Po wezwaniu matki z synem na rozmowę do wójta ustalono, że od 07.02. chłopak wraca do szkoły, a wójt póki co nie wyciągnie konsekwencji za nienależnie pobrane stypendium w okresie X-XII.
Sprawa komplikuje się, ponieważ uczeń mimo ustaleń i ponownego zapisania go na listę uczniów nadal nie realizuje obowiązku nauki... Czekam na informację formalna od szkoły, bo póki co nie dostałam ani informacji na piśmie, że jest przywrócony, ani informacji o tym, że już nie jest uczniem.... Trochę zagmatwane ale mam nadzieję, że coś podpowiecie... Jaka procedura... ?