Witajcie. Mam mały kłopot. Klient złożył wniosek o dps. W wywiadzie ujęto informacje, że jest w trakcie sprzedaży mieszkania za kwotę ponad 100.000 zł. Do tej pory w ZOL a teraz chce do gminnego DPS. Mam wątpliwości czy przy tak wysokich oszczędnościach nie powinien umieścić się w dps prywatnym. Art 2 uops mówi, że pomoc społeczna jest wtedy gdy klient nie może sam pokonać trudnej sytuacji życiowej wykorzystując własne uprawnienia i możliwości.... Co wy na to?
a dlaczego nie może być umieszczony w waszym Domu, nie rozumiem tego. Jak sprzeda mieszkanie, to przez rok płaci pełny koszt pobytu, następnie 70% od dochodu.
Ma prawo wyboru DPS,po sprzedazy płaci do pełnej odpłat
w decyzji uwzgledniasz dochód 70% plus ze sprzedazy mieszkania dzielisz na 12 miesięcy
(art 8 ust 11)
wszystko ok...ale przyjmijmy, ze przez rok będzie sobie płacił sam.. da to jakieś 40 tyś zł. Po roku trzeba zmienić decyzję i ustalić odpłatność według aktualne sytuacji dochodowej, tj. bez dochodu ze sprzedaży mieszkania.... Ustali się 70% z dochodu a resztę gmina ..... A 60 tyś na koncie Pana zostanie. I w żaden sposób tego nie można tknąć ... czyż nie...
to może faktycznie wyjściem z sytuacji jest odmowa....gmina zacznie pokrywać koszty jak się Panu skończy kasa... czyli za jakieś dwa i pół roku a nie po roku....