Nie tylko dodatek, ale nawet urlop czteroletni jej się nie należy - znaczy, ona wcale nie powinna być na wychowawczym dłuższym niż 3 lata. Chyba pracodawca się walnął w dacie i zamiast 11 powinno być 12, tym bardziej, że to właśnie w 2012 luty miał 29 dni
Magda, w tej sytuacji należy wyjaśnić jaki jest faktyczny okres udzielonego urlopu wychowawczego, choćby dlatego, że data 29.02.2011 nie istniała. Jeśli pracodawca zaznaczy, że faktycznie udzielono urlopu od 2012r., który to był rokiem przestępnym, sprawa się rozwiąże.Jeśli wskaże datę rozpoczęcia urlopu w lutym 2011r., i upłynął już ustawowy termin urlopu wychowawczego to prowadziłbym sprawę w kierunku odmowy.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett