Mam takie pytanie, mamy 10 pracowników (w tym 3 socjalnych), nasz kierownik wpadł na pomysł, że w tym roku urlopy będą przysługiwały tylko w wymiarze 10 dni, ale: jednemu dajemy zgodę na 15 dniowy urlop, bo twierdzi, że ma zaplanowany urlop, kilku innym dajemy zgodę na pojedyncze dni urlopowe wyczerpujące cały wymiar urlopu przysługującego w roku, a jak postąpić z pracownikiem, który w tym roku ma wykorzystać przysługujący mu 10-cio dniowy urlop dla pracowników socjalnych, 26 przysługujących z tego roku i 10 dni zaległych za rok ubiegły, no i ten pracownik pojedynczymi dniami wykorzystał w tym roku 3 dni? Fakt, że tylko ten pracownik pokornie przyjął decyzję szefa chociaż widać po nim przemęczenie i właściwie...
Boję się, że jak złoży skargę to będę miała problemy, a z kierownikiem nie będę dyskutowała żeby pomóc pracownikowi. Jak się zabezpieczyć przed ewentualnymi problemami?