Może.
Czyli, że zgodnie z art. 105 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz.U.2024.1283 z późn. zm.) - jednostki sektora finansów publicznych, w tym sądy, Policja, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i organy administracji publicznej, a także kuratorzy sądowi, komornicy, pracodawcy, podmioty wykonujące działalność leczniczą, przedszkola, szkoły, placówki, poradnie i ośrodki, (…), itd., są obowiązani niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 7 dni od dnia otrzymania wniosku kierownika ośrodka pomocy społecznej, (…) udostępnić informacje, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia o przyznaniu lub wysokości świadczeń z pomocy społecznej, dla ustalenia wysokości odpłatności za świadczenia z pomocy społecznej lub dla weryfikacji uprawnień do świadczeń z pomocy społecznej, wysokości tych świadczeń lub odpłatności za te świadczenia.karolina pisze:czyli?![]()
Wyjaśnij tylko proszę, co masz tu na myśli pisząc: "alimentacji za usługi"? Co Wy z tym dalej robicie?
Ten z Łopieki pisze: ↑11 cze 2025, 12:04Może świadczeniobiorca nie płaci lub dzieci nie wywiązują się ze swoich obowiązków wobec rodzica...
Czyli standard. Pani przysługują usługi bezpłatnie. Mimo to nie masz podstaw do obciążenia dzieci kosztami udzielonej pomocy. Możesz tylko wytoczyć im powództwo alimentacyjne na rzecz matki, zgodnie z art. 110 ust. 5 ustawy o pomocy społecznej.