W okresie świadczeniowym 2018/2019 koleżanka, która przede mną zajmowała się funduszem alimentacyjnym wysłała do dłużnika zawiadomienie o przyznaniu świadczeń z fa. Korespondencja wróciła z adnotacją "nie podjęto w terminie", po czym wysłała pismo do komornika o ustalenie adresu. W tym samym czasie, co wysłała zawiadomienie, wysłała wniosek do OWD o podjęcie działań wobec dłużnika. Od komornika otrzymała odpowiedź, że dłużnik nie mieszka pod wskazanym adresem wraz z pismem z policji, która dowiedziała się, że "mieszkanie" od 3 lat stoi puste.Od OWD dostała odpowiedź, że nie są organem właściwym, bo komornik wysłał im takie samo pismo. Koleżanka zostawiła sprawę. W tym okresie świadczeniowym ja muszę wysłać zawiadomienie do dłużnika, w zaświadczeniu o bezskuteczności komornik ponownie podał ten adres, pod którym dłużnik nie mieszka już od 3 lat. Czy powinnam wysłać zawiadomienie na ten adres, czy pismo do komornika o ustalenie adresu? Co jeśli znów mi odpisze, że dłużnik tam nie mieszka i nie ustali aktualnego adresu, nie wysyłam zawiadomienia ani wniosku o podjęcie działań?