Pani od października nie pobiera świadczenia wychowawczego bo jej mąż zaczął pracę za granicą i miesiąc przed zrezygnowała z świadczeń ale w tym momencie jak mąż podjął zatrudnienie na terenie Niemiec przyszła złożyć wniosek na drugie i kolejne dziecko. Wniosek wysłany do ROPS. Teraz przychodzi i oznajmia że mąż nie pracuje już za granicą i chce złożyć wniosek na pierwsze. I co teraz, wysyłać do ROPSU czy rozpatrywać , jak to ugryźć?
Miałam podobną sytuację, zadzwoniłam do ROPS i pani mnie poinformowała, że mam im wysłać dokumenty dotyczące utraty pracy za granicą i oni zdecydują co dalej. tak zrobiłam.
Jak masz we wniosku zaznaczone że nikt z członków rodziny nie przebywa za granicą to nie ma podstaw wysyłania do ropsu. Ale warto mieć jakieś świadectwo pracy czy cokolwiek co ci potwierdzi że osoba już tam nie pracuje, np. decyzja z pup że jest tu zarejestrowany czy jakaś nowa umowa w kraju, ewentualnie oświadczenie osoby od kiedy do kiedy przebywał za granicą i że jest aktualnie w PL.
dokumenmty o utracie pracy za granica jak najszybciej musisz wyslac do ROPS bo one maja znaczenie w tej sprawie,ktora do ROPS kjuz wyslalas - na kolejne dzieci...wniosku na pierwsze dziecko zlozonego w momencie kiedy juz wszyscy sa w polsce nie musisz wysylac do ROPSU - moim zdaniem, ale jesli wyslesz tez nic sie nie stanie - po prostu za jakis czas dostaniesz go z powrotem z informacja ze ty jestes wlasciwa w tej sprawie, tak samo ten wniosek na drugie i kolejne dziecko wroci do ciebie do rozpatrzenia od momentu kiedy zakonczyla sie praca za granica - marszalek ustali prawo do swiadczen( przyzna albo odmowi) tylko za ten okres kiedy byla koordynacja