Wasz pogląd na świadczenie 500+ - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 3 z 5    [ Posty: 46 ]

Napisano: 03 kwie 2019, 16:12

noteev pisze:@Administrator, fakty są takie, że wydatki na 500+ w 2017 r. wyniosły 23,5 mld zł. Według ekspertów dwóch banków Credit Agricole i BZ WBK (a nie opozycji), uszczelnienie systemu podatkowego w 2017 r. wyniosło odpowiednio od 11 do 13 mld zł. Nie dość tego, w 2018 r. według szacunków Ministerstwa Finansów opierających się na metodyce Komisji Europejskiej dotyczącej szacowania luki w VAT ustalono, że w 2017 r. poprawa dochodów z VAT wyniosła 10,8 mld zł. Trzeba pamiętać, że część tych wpływów z VAT spowodowana była wzrostem koniunktury gospodarczej w 2017 r., a nie samym uszczelnianiem. Skąd się wzięła rządowi kwota 40 mld zł, skoro całkowita luka podatkowa w VAT w Polsce według danych opublikowanych przez Komisję Europejską w 2015 roku wynosiła 41 mld zł? Przy takim założeniu, zniknęła by ona zupełnie, a to jest niemożliwe, gdyż nie ma państwa w Europie, które wyeliminowało by ją całkowicie.
Oczywiście zgadzam się. Widziałem dane i nawet z 8 mld. Im bardziej analityk przeciwny rządowi tym niższe i bardziej za rządem tym wyższe. Nie mniej gigantyczna suma z idąca do dzieci jest odebrana przestępcom. Dla mnie jest to coś pocieszającego. Bo o wałach na VAT słyszałem już dawno dawno i nikt nie chciał z tym nic zrobić. Odpowiada mi to bardziej że moje podatki idą do rodzin z dzieciakami a nie do złodziei. ;) Podatki i tak bym musiał płacić takie same.
Administrator
Awatar użytkownika
Praktykant
Posty: 5
Od: 05 kwie 2018, 6:57
Zajmuję się: Programowaniem
Strona WWW: https://www.designcart.pl


Napisano: 03 kwie 2019, 20:20

Ja widzę jedno, że im bardziej ktoś bezkrytyczny wobec rządu, tym bardziej karmi siebie i innych opowieściami o głodujących dzieciach w epoce "przedpięćsetkowej", złych przestępcach okradających biedną Polskę i pisowskich rycerzach na białych koniach odbierajacych złodziejom i dających biedakom...
Popatrzmy może na fakty, a nie na propagandę. Faktem jest poprawa dochodów z VAT w 2017 r., która wyniosła ok. 11 mld zł. I to nie szacowanych przez przeciwników rządu, ale przez Ministerstwo Finansów. Faktem jest wydatkowanie na 500+ w 2017 r. 23,5 mld zł i róznica tego wyliczenia równa 12,5 mld zł. Tą różnicę trzeba było z czegoś pokryć, bo pieniądze nie rosną na drzewie. Cel był zacny - z tym trzeba sie zgodzić - ale złożyć na to musieli sie wszyscy. Kolejnym faktem jest to, że program choć poprawił kondycję finansową najbardziej potrzebujących, to nie przyniósł oczekiwanych prodemograficznych rezultatów. W dalszej kolejności (skoro tak dobrze idzie łupienie bandytów :D), proponuje się przyznanie 500+ na pierwsze dziecko, wszystkim, bez wyjątku, czy zamożnym, czy nieprzyzwoicie zamożnym ;) Szacowany koszt: bagatela, kolejne 20 mld zł. Faktem jest też to, że z każdym rokiem wpływy z VAT nie zwiększają się, ale zmniejszają, gdyż największy dochód z VAT był w pierwszym roku uszczelniania i już się nie powtórzy. Wynika z tego, że deficyt budżetowy na 2019 wynosi 1,7%, a na 2020 rząd przewiduje już ok. 3%, przy niepewnym wzroście gospodarczym. Oznacza to albo podwyższenie podatków, albo obcięcie inwestycji np. na służbę zdrowia, infrastrukturę, czy ochronę środowiska.
Takie są fakty i jest to populistyczne kupowanie głosów, mające związek z podwyższaniem długu publicznego, pod przykryciem odzyskiwania VAT i pokrywania tym programów socjalnych.
I coraz bardziej miłosierdzie rządu przypomina miłość grecką, zarówno z konsekwencjami ekonomicznymi, jak i cielesnymi... :D
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 04 kwie 2019, 8:03

noteev pisze:I coraz bardziej miłosierdzie rządu przypomina miłość grecką, zarówno z konsekwencjami ekonomicznymi, jak i cielesnymi... :D
Jeeezu, noteev - miłość francuską to jeszcze rozumiem, ale żeby grecką... :shock:
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1524
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 04 kwie 2019, 8:54

[quote="kronos79"]
3. Program skutkuje szybszym wzrostem cen dóbr i usług, czego ofiarą są grupy pozbawione uprawnień do 500+, takie jak emeryci i renciści, rodziny z jednym dzieckiem, albo samotni rodzice, którym trudniej o wsparcie. I nie, jednorazowa wypłata 888 zł dodatku do emerytury/renty po 3 latach nie załatwia sprawy.

1. Według mnie wzrost cen produktów i usług spowodowany programem, dla przeciętnej rodziny, miesięcznie już dawno przekroczył wartość 500 zł (moja subiektywna ocena). Dzięki temu jesteśmy teoretycznie bogatsi, a praktycznie biedniejsi :lol: .
2. Żenująco niskie zarobki polskiej tzw. klasy średniej w porównaniu do wysokich zasiłków socjalnych (tak, bo 500 + to jest zasiłek!) są ewenementem w skali światowej. "Na podwyżki nie ma szans, bo jest 500 +" (żenada). Dla mnie akceptowalny stosunek wynagrodzenia za pracę do zasiłku na dziecko to 4.000 netto (wynagrodzenie - najniższa krajowa) - 500 zł (zasiłek). Tak to powinno według mnie wyglądać - jak w normalnym europejskim kraju.
Arla
Starszy referent
Posty: 681
Od: 08 lip 2014, 10:36
Zajmuję się: ŚR, SW

Napisano: 04 kwie 2019, 9:03

@ludek, jeszcze kilka populistycznych decyzji i kto wie, czy nie przyjdzie nam się zmierzyć z "syndromem greckim", uzupełnionym o "jesień średniowiecza"...
A z tymi upodobaniami jest tak, że najważniejsza jest strona: pasywna albo aktywna :lol:
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 04 kwie 2019, 9:20

absolutnie się zgadzam z Arla i noteev. to jest totalna kpina - proporcja 500+ do najniższej krajowej ! jest to deprawujące, a nie motywujące. pisałam już w kilku miejscach, napiszę raz jeszcze. to jest ABSOLUTNA żenada, żebym będąc urzędnikiem, mając wyższe wykształcenie zarabiała tak śmieszną kwotę, że brakuje mi jej na jedzenie dla 4 osobowej rodziny ! i nie, nie jemy kawioru ani ośmiorniczek :evil: . a gdybym była samotna ? czemu moje państwo zakłada, że muszę być w związku. jak miałabym za tą jałmużnę (bo wypłatę 2150 netto ciężko nazwać pensją) opłacić cokolwiek poza jedzeniem ? jakie mieszkanie, jaki prąd ? wodę ? za co ??? Polska to jest chory kraj ! dobrze żyje się tu kombinatorom i patologii. żałuję, że dla mnie za późno, bo pykłabym jeszcze te 2 dzieci - miałabym zasiłek w wysokości mojej pensji, a potem emeryturę - zapewne wyższą niż wypracowana przeze mnie.
vasaria
Stażysta
Posty: 158
Od: 25 mar 2016, 18:35
Zajmuję się:

Napisano: 04 kwie 2019, 9:30

Ja wam tu jeszcze po lewacku pojadę, że wyłazi paskudny klasizm i cała bateria błędów poznawczych z efektem Krugera-Dunninga na czele - skąd u was przekonanie, że znacie się na polityce społecznej, socjologii i ekonomii lepiej niż specjaliści od polityki społecznej, socjologii i ekonomii? To jest naprawdę złudzenie bo to są cholernie skomplikowane zagadnienia (stąd te działy, wydziały i katedry, profesorowie i doktorzy habilitowani z polityki społecznej, socjologii i ekonomii). I to nie chodzi o to, że w obecnym rządzie są sami topowi specjaliści od tych zagadnień, ale naprawdę wystarczy poczytać cokolwiek ze świata co wyprodukowano w ostatniej dekadzie na temat wzrostu, biedy, nierówności i ich przyczyn, żeby wiedzieć, że się pisze nacechowane emocjonalnie banialuki a nie przedstawia fakty. Głowa mnie boli jak to czytam naprawdę, bo wbrew pozorom podcinacie gałąź na której siedzą wasze dzieci i wnuki.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 04 kwie 2019, 9:34

specjaliści ... haha ... ja jestem lepszą specjalistką niż większość tego rządu ! przedni żart. to kiełbasa wyborcza a nie polityka społeczna.
vasaria
Stażysta
Posty: 158
Od: 25 mar 2016, 18:35
Zajmuję się:

Napisano: 04 kwie 2019, 9:35

Program obejmuje prawie wszystkie dzieci w kraju,w tym również obcokrajowców ,w uzasadnieniu projektu zmian w 500 + czytamy, jak ważna jest polityka rodzinna, a jednocześnie planuje się obniżyć się koszt obsługi tego zadania prawie o połowę.Już dziś jest bardzo widoczny problem niskich wynagrodzeń realizatorów tego ważnego zadania, a co będzie dalej?
przemo
Praktykant
Posty: 35
Od: 02 kwie 2019, 10:02
Zajmuję się: SW, SR, FA

Napisano: 04 kwie 2019, 9:38

https://wiadomosci.wp.pl/kim-sa-z-wyksz ... 4600193g/7

o, pierwsi lepsi "specjaliści". ja jestem po Akademii Ekonomicznej i mam 2 podyplomówki.
vasaria
Stażysta
Posty: 158
Od: 25 mar 2016, 18:35
Zajmuję się:



  
Strona 3 z 5    [ Posty: 46 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x