Wezwanie do dostarczenia zaświadczenia - zero odzewu. - Świadczenia rodzinne

[Młodypracownik]

Pan zgłosił nam uzysk, poszedł do pracy w kwietniu. miał donieść zaświadczenie za maj. Były telefony, pan zapewniał, że doniesie, ale na chwilę obecną nic nie mamy. Poszło już nawet wezwanie pod rygorem wstrzymania świadczeń i nadal nic, a do końca miesiąca trzeba zrobić wypłaty.
Co robicie w takiej sytuacji? Piszecie do pracodawcy o wydanie zaświadczenia? Jeżeli tak, to na jaki art. się powołujecie? bo ten art. 25 ust. 3 jest trochę kiepski - firma prywatna to nie jest instytucja publiczna, organizacja pozarządowa.
Czy wstrzymujecie świadczenia zwykłą informacją czy decyzją? Co potem? Jak się skończy okres zasiłkowy, to wygaszacie decyzję, czy nic nie robicie?

[jasiak]

napisz pismo do pracodawcy ... pewnie odp wpisz art. 29 ust. 1
na nowo musisz ustalić prawo w związku ze zmianą sytuacji

[jasiak]

sory ust. 2

[kb]

ja po takim wezwaniu po prostu wstrzymalam wyplate swiadczen, do klienta wyslalam informacje,ze w zwiazku z niedostarczeniem w wyznaczonym terminie zaswiadczenia wstrzymano wyplate, napisalam mu tez ze jesli dostarczy zaswiadczenie i bedzie nadal spelnial warunki to wyplata swiadczen zostanie wznowiona od miesiaca udzielenia wyjasnien, a jesli nie zrobi tego do konca okresu zasilkowego to prawo do tych swiadczen po zakonczeniu okresu zasilkowego wygasnie. nikt sie nie zglosil, okres zasilkowy minal, prawo do swiadczen wygaslo, decyzji zadnej nie wydawalam
spotkalam sie z decyzja sko uwalajaca decyzje organu, ktory po wezwaniu sam pozyskal zaswiadczenie od pracodawcy i po doliczeniu dochodu uzyskanego uchylil prawo do swiadczen a klient sie od tej decyzji odwolal:)sko uznalo,ze nalezalo wstrzymac wyplate swiadczen w tej sytuacji i nic wiecej nie robic, bo tak wlasnie pzrewiduje w takich sytuacjach ustawa...ja tam nie wiem czy mialo sko racje czy nie mialao:) ale na pewno w ten sposob mniej roboty,wiec do mnie ich stanowisko przemowilo

[JoannaDarc]

dokładnie tak jak kb, też tak robię. po prostu wstrzymaj wypłatę.

[Młodypracownik]

Dzięki za pomoc!

[jasiak]

ja po takim wezwaniu po prostu wstrzymalam wyplate swiadczen, do klienta wyslalam informacje,ze w zwiazku z niedostarczeniem w wyznaczonym terminie zaswiadczenia wstrzymano wyplate, napisalam mu tez ze jesli dostarczy zaswiadczenie i bedzie nadal spelnial warunki to wyplata swiadczen zostanie wznowiona od miesiaca udzielenia wyjasnien, a jesli nie zrobi tego do konca okresu zasilkowego to prawo do tych swiadczen po zakonczeniu okresu zasilkowego wygasnie. nikt sie nie zglosil, okres zasilkowy minal, prawo do swiadczen wygaslo, decyzji zadnej nie wydawalam
spotkalam sie z decyzja sko uwalajaca decyzje organu, ktory po wezwaniu sam pozyskal zaswiadczenie od pracodawcy i po doliczeniu dochodu uzyskanego uchylil prawo do swiadczen a klient sie od tej decyzji odwolal:)sko uznalo,ze nalezalo wstrzymac wyplate swiadczen w tej sytuacji i nic wiecej nie robic, bo tak wlasnie pzrewiduje w takich sytuacjach ustawa...ja tam nie wiem czy mialo sko racje czy nie mialao:) ale na pewno w ten sposob mniej roboty,wiec do mnie ich stanowisko przemowilo

ja np miałam też taką taką sytuację, w sumie dwie w sko w ciągu pół roku
ale za to dwa różne składy i dwie różne decyzje