wezwanie na komisariat - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

  
Strona 1 z 3    [ Posty: 29 ]

Napisano: 18 lis 2016, 12:59

Hej !
Złożyliśmy wniosek do Prokuratury o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 par. 1 ustawy Kodeks karny dłużnika alimentacyjnego . Dzisiaj dzwonili z Komisariatu
Policji, że chcą przesłuchać pracownika zajmującego się
postępowaniem wobec dłużników i ustalaniem prawa do świadczeń z
funduszu alimentacyjnego, proszą o przyniesienie akt sprawy dłużnika i
wierzycielki. Czy muszę się stawić na takie przesłuchanie?
EWA12345


Napisano: 18 lis 2016, 14:00

Musisz.Zażądaj podstawy prawnej dostarczenia oryginału dokumentów.Jak zaginą ,co nie jest rzadkością Ty będziesz miała kłopoty.
Slim Fast

Napisano: 18 lis 2016, 14:35

przecież oni nie chcą oryginałów nigdy, nie wprowadzaj w błąd puszysto istoto niewiadomej płci
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 18 lis 2016, 15:38

zgadzam sie z Elmerem, ponadto żeby uniknąć podobnych sytuacji ja zawsze do wniosku o sciganie dołaczam kserokopie np. wezwania, zaświadczenia o bezsk., itp....i tez bywam przesłuchiwana z tą róznicą, ze policjanci przychodza do mnie.
pozdrawiam
"Bądź dobrej myśli
bo po co być złej"
Stanisław Lem
legalna 01
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1315
Od: 27 kwie 2015, 14:01
Zajmuję się:

Napisano: 19 lis 2016, 7:58

Elmer pisze:puszysto istoto niewiadomej płci
Nie wypominam Ci Twojej korpulentności.Administrator forum mimo wad w swojej sylwetce powinien się powstrzymać od emocjonalnych twierdzeń.
Slim Fast

Napisano: 19 lis 2016, 13:51

ja nie muszę być fanem Slim Fastu :lol:
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 21 lis 2016, 12:02

Elmer pisze:przecież oni nie chcą oryginałów nigdy,
Elmer,jeżeli najpierw na komisariacie ,potem w prokuraturze,a następnie w Sądzie zobaczyłbym kopie dokumentów świadczących przeciw mojemu klientowi na podstawie jednego wniosku pozew zostałby oddalony.Daj się przekonać.Sędzia nie ma wyjścia.
To,że w 95 % alimenciarze to łobuzy mogę się zgodzić.
Slim Fast

Napisano: 21 lis 2016, 12:45

nie raz zeznawałem na komisariacie, nie raz robiłem pismo do prokuratury.
nigdy nie przesyłałem ani nie dawałem oryginałów i nigdy nikt oryginałów nie żądał.
Nie jeden dłużnik został skazany.
Kiepskich adwokatów mieli? A może ty ślepo brniesz w błędzie?
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 21 lis 2016, 13:00

Kiepskich Panie Elmer.Może zrozumiesz,choć wątpię:

https://www.ies.krakow.pl/wydawnictwo/pr ... ochman.pdf
Slim Fast

Napisano: 21 lis 2016, 13:15

nie chce mi się nawet tego czytać.
nie wiem czy zauważyłeś to podany link ma tytuł: "Spór ...."
Jest to tylko ujęcie jednego Pana i tyle.

Wszyscy mieli kiepskich adwokatów, tylko ty jesteś the best :lol:
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 3    [ Posty: 29 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x