GKRPA może przetwarzać dane osób uzależnionych i ich rodzin (w dość szerokim zakresie), bez ich wiedzy i zgody, a członkowie Komisji są obowiązani do zachowania w poufności wszelkich informacji i podpisują stosowne oświadczenie na te okoliczność, na podstawie art. 25a ustawy z dnia z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U.2021. 1119 z późn. zm.), więc nie trzeba im o tym przypominać żadną podstawą prawną
Samo zgłoszenie sprawy do GKRPA również nie jest sformalizowane ani szczegółowo obwarowane konkretnymi przepisami… Ale jak już musicie z podstawą prawną, to może np.: na podstawie art. 1 ust. 1 i 2, art. ust. 1 pkt. 1, 2, 5, 6, art. 4[1] ust. 1 pkt. 2 i 3, art. 23, art. 24, art. 25 ustawy z dnia z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U.2021. 1119 z późn. zm.), zgłaszam/zawiadamiam o występującym problemie nadużywania alkoholu u pana/w rodzinie, powodującym rozkład życia rodzinnego (demoralizację czy tam regularne zakłócanie porządku publicznego), w celu podjęcia odpowiednich działań w zakresie rozwiązywania problemów alkoholowych. Do tego uzasadnienie: szczegóły sprawy, podanie konkretnych sytuacji, dowody w formie notatek, oświadczeń, ustaleń z wywiadów środowiskowych, dane świadków itp.
Należy tylko pamiętać, że samo podejrzenie lub nawet ustalenie czyjegoś uzależnienia w trakcie prowadzonej pracy socjalnej, nie stanowi jeszcze samoistnej przesłanki do zgłoszenia sprawy do GKRPA i potem do Sądu! Tę procedurę uruchamiana się nie z powodu samego uzależnienia, lecz ze względu na szkody społeczne, jakie wyrządza alkoholik. Żeby zobowiązać kogoś do leczenia, to oprócz uzależnienia, które potem potwierdzi biegły sądowy, musi wystąpić co najmniej jedna z przesłanek społecznych określonych w art. 24 ustawy z dnia z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U.2021. 1119 z późn. zm.), tj. rozkład życia rodzinnego, demoralizacja małoletnich, uchylanie się od obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny czy systematyczne zakłócanie spokoju lub porządku publicznego.