Witam, może miał ktoś podobną sytuację i pomoże mi się do tego odnieść, mianowicie:
Dłużnik alimentacyjny przesłał do naszego Ośrodka (OWW) "wniosek o zwolnienie zajęcia komorniczego" argumentując się tym, że na życie po "państwa zajęciu" zostaje mu ponad 500 zł na życie (komornik zajął mu emeryturę) i to uniemożliwia mu płatność rat do ZUSu (dołączył do wniosku tego decyzję Likwidatora Funduszu Alimentacyjnego o rozłożeniu na raty należności). Jako drugi powód podaje swoją "tragiczną sytuację finansową", chorobę zwyrodnieniową, brak wsparcia rodziny. Dołącza do tego ww. decyzję ZUSu o rozłożeniu na raty, zawieszenie postępowania komornika na rzecz Likwidatora Funduszu Alimentacyjnego, informację z ZUSu o potrąceniach komorniczych jego emerytury które zaspokajają należności z tytułu zaliczek alimentacyjnych - i informacji, że aby komornik zwolnił te zajęcie jest potrzebny wniosek wierzyciela. Dlatego do nas dłużnik się do nas zwraca - bo tak poradził mu ZUS.
Ten dłużnik ma tylko u nas zadłużenie z tytułu wypłaconej zaliczki.
Czy my, jako OWW, wystarczy, że w odpowiedzi mu napiszemy mu zwykłe pismo " W odpowiedzi na Pana wniosek...." powołując się na art. 28 ust. 2 - czyli kolejność zaspokajania należności ??