Witam. Czy ktoś z Was miał taki przypadek, by radny zwrócił się o pomoc w formie zasiłku stałego? Nie chodzi mi tu o sam fakt, że jest to radny, ale czy wliczacie mu do dochodu jego dietę, którą otrzymuje? W naszej gminie bowiem posiedzenia rady lub komisji, w której on uczestniczy są praktycznie w każdym miesiącu. Dla mnie to bardzo istotne, gdyż to zadecyduje czy otrzyma zasiłek stały czy nie?
Bardzo proszę o pomoc, jak to jest w innych ośrodkach.
Pozdrawiam:)