Napisano: 17 cze 2014, 11:31
Sytuacja faktycznie jest kuriozalna. Nie da się wytłumaczyć klientowi, że dostawał co innego a teraz będzie co innego mimo, że faktyczna sytuacja pozostaje bez zmian. Może wykorzystać któryś z licznych wyroków dotyczących kontynuacji zas. stałego, z którego wynika, że wniosek o kontynuację nie jest faktycznie nowym wnioskiem o zasiłek stały i nie ma tu zastosowania art. 106. Skoro nie jest wnioskiem o nowy zasiłek stały to może faktycznie należałoby nie wliczać do dochodu drugiego zasiłku stałego tylko postępować jak dotychczas. Jest to dość ryzykowne więc drugi sposób to przyznać 228zł i namówić klienta na odwołanie. Wtedy będzie wiadomo jak robić. Najwyżej skończy się wyrównaniem jak będzie jakieś sensowne sko. I to moim zdaniem najlepsze wyjście z sytuacji. A klientowi dać celówkę wyrównując póki co stratę.