wniosek złożony po terminie??????

[loka]

Mam taka sytuację ojciec składa teraz wniosek na stypendium, w uzasadnieniu napisał, że nie złożył wniosku w terminie ponieważ miała to zrobić jego żona z którą rozstał się w sierpniu. Żona oczywiście nie złożyła wniosku, on się dowiedział na początku tego roku. Nie ma żadnych dochodów oprócz zasiłku w OPS,również teraz złożył wniosek na zasiłek rodzinny. Czy w takiej sytuacji możemy przyznać stypendium ? Czy to jest wystarczający powód?

[wiolka9]

ja bym nie przyjęła

[m_alaczek]

Ale zastanówmy się: czy ojciec chce stypendium od września - zapewne nie. Dla mnie sformułowanie "po upływie terminu" dotyczy np. października danego roku szkolnego, kiedy delikwent chce stypendium od września, a się mu zapomniało wniosek złożyć. Natomiast dlaczego blokować świadczenie dla np. kogoś, kto stracił pracę w styczniu, jego sytuacja dochodowa uległa zmianie i jest to jak najbardziej uzasadniony przypadek. Tutaj mężczyzna też się prawdopodobnie w grudniu zorientował, że dziecko jednak stypendium nie dostało, a zawsze dostawało. Ojciec od niedawna jest faktycznym opiekunem czyli załatwia wszystko bez żony, dopiero się uczy, o czym świadczy również wniosek na zasiłek rodzinny.
Piotr Ciszewski w swej książce pisze: 1. ustawa nie podaje przesłanek odmowy w odniesieniu do treści uzasadnienia wnioskodawcy - do Waszego Ośrodka należy decyzja, czy w danym przypadku należy odmówić, ale też czy uzasadnienie wystarczy do przyznania. Czyli kontrola czy inne cuda wpływu na Waszą decyzję nie mają i tego akurat bać się nie trzeba.
2. Terminy podane w ustawie nie są nie przekraczalne, a samo uzasadnienie jest tylko wymogiem formalnym. Z tym że wówczas my przyznajemy od miesiąca złożenia wniosku - też kwestia elastyczna, bo minimalnym wymogiem jest 1 miesiąc.
3. Przy decyzji odmownej należy podnieść przyczynę odmowy - istotne ryzyko przy odwołaniu, zawsze do obalenia.
Moje wnioski: stypendium jest świadczeniem społecznym, klient - w tym przypadku dziecko - jest więc najważniejszy - jeśli stypendium pójdzie na przelew, można odmówić, ale jeżeli dziecko będzie miało coś za to faktycznie kupione, dziecko jest z ojcem, który o nie dba, kierujcie się potrzebami dziecka. Przepisy Wam akurat tutaj tego nie uniemożliwiają.

[loka]

Bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam