wyprowadzka - Dodatki mieszkaniowe

[tryk]

Witam
co robicie w sytuacji gdy osoba 14.09. informuje, że 07.09. nie mieszka w lokalu na który otrzymywała dodatek mieszkaniowy? piszecie o zwrot??

[tryk]

Nikt takiego przypadku nie miał??

[Krwawa]

Nigdy nie miałam takiej sytuacji.

W sumie może można by na to przymknąć oko, zrobić wygaśnięcie od października; osoba pewnie płaciła za mieszkanie we wrześniu? Przez część września mieszkała... A to mieszkanie własnościowe?

[PCW]

Ano właśnie. Ja też uważam, ze istotne jest czy zapłaciła za ten miesiąc, a dokładniej czy była obowiązana zapłacić. Ja, ale też chyba i Krwawa, uważamy, że zobowiązanie powinno obejmować ten miesiąc i to raczej cały.

W ogóle z tym obowiązkiem zapłaty za przerwany miesiąc jest drobny kłopot, jednocześnie chyba przemilczany, nieprawdaż? Nie pamiętam, by gdzieś było prawne rozstrzygnięcie, ani by ktoś podzielił się głębszymi przemyśleniami na ten temat.

[brodafix]

skoro informuje 14.09 to znaczy, że dodatek został przekazany na konto zarządcy (przelewy do 10 każdego miesiąca)
przeliczyć dodatek proporcjonalnie za 7 dni września, za pozostały okres stwierdzić wygaśnięcie decyzji i do zwrotu.
no chyba że wrzesień był ostatnim miesiącem to wtedy art. 162 nie działa.

[PCW]

Mam pytania: z jakiego przepisu prawa wynika możliwość dzielenia opłat za użytkowanie mieszkania i z jakiego możliwość podzielenia dodatku
Może ktoś wie?

[brodafix]

Ustanie stosunku prawnego w oparciu, o który zajmowany był lokal w trakcie miesiąca powoduje ten skutek, że wydatki związane z zajmowanym lokalem są wprost proporcjonalne do czasu zajmowania lokalu w danym miesiącu.
W takiej sytuacji wypłata dodatku w pełnej wysokości naruszałaby zasadę określoną w przepisie art. 6 ust. 1 ustawy. Mimo, że ustawa nie przewiduje wprost dzielenia dodatku to z reguły wykładni funkcjonalnej należy wyprowadzić wniosek, że dodatek winien obejmować jedynie okres odpowiadający okresowi zajmowania lokalu. W przeciwnym razie dochodziłoby do sytuacji , że dodatek byłby wyższy od poniesionych wydatków.
Na samym początku był duży opór materii z "dzieleniem" dodatku na krótszy okres niż 6 miesięcy no bo przecież art. 7 ust 5 jest niby jasny: dodatek przyznaje się na 6 miesięcy .
Jak się jednak okazało sądy mają inne zdanie na ten temat (choć zaraz usłyszę pewnie głosy, że orzeczenia sądów to tylko w konkretnej sprawie rozstrzygają, bla bla, bla )
identycznie ma się kwestia z ponoszeniem opłat za użytkowanie mieszkania , to chyba logiczne, że płacisz do momentu ustania stosunku prawnego.
więc dlaczego publiczne pieniądze miałyby być wypłacane na lokal,z którego już petencik nie korzysta>??

[PCW]

Ustanie stosunku prawnego ... powoduje ten skutek, że wydatki związane z zajmowanym lokalem są wprost proporcjonalne do czasu zajmowania lokalu w danym miesiącu.

Ale z czego to wynika??? Z arbitralnej opinii
brodafixa? Czynsze płaci się z zasady z góry, więc należy zakładać, że w dniu tzw. „wyprowadzki” opłaty zostały wniesione w całości, a nie proporcjonalnie, powiem więcej: MUSIAŁY być wniesione w całości.

W takiej sytuacji wypłata dodatku w pełnej wysokości naruszałaby zasadę określoną w przepisie art. 6 ust. 1 ustawy.

Proszę nie naginać przepisów do z góry założonego wniosku. Ten przepis dotyczy obliczania dodatku przed wydaniem decyzji, zaś teraz mamy już prawomocną decyzję. Taką decyzją nie możemy swobodnie manipulować.

1) ustawa nie przewiduje wprost dzielenia dodatku to z 2) reguły wykładni funkcjonalnej należy wyprowadzić wniosek...

1) Tu zgoda, ustawa nie przewiduje dzielenia, więc tego się trzymajmy
2) Pytanie: który przepis każe urzędnikowi stosować wykładnię funkcjonalną? Ja nie kojarzę takiego W sumie to nie jest właściwy argument dla przeciętnego urzędnika.

W przeciwnym razie dochodziłoby do sytuacji , że dodatek byłby wyższy od poniesionych wydatków

Przy koniecznym założeniu zapłaty całości, dodatek nie przewyższy wydatków. Jeśli wydatek w danym miesiącu jest naprawdę zmniejszony, to ja się zgodzę z obniżeniem dodatku. Problem w tym, że jakoś nikt nie mówi o obniżeniu wydatków, co najwyżej o wyprowadzce, a jest to inne pojęcie. W sumie argumentacja brodafixa jest nieprzekonująca i nadal nie widzę dobrej podstawy prawnej na ograniczenie wydatków, a tym bardziej na ograniczenie dodatków.

[brodafix]

Czynsze płaci się z zasady z góry, więc należy zakładać, że w dniu tzw. „wyprowadzki” opłaty zostały wniesione w całości, a nie proporcjonalnie, powiem więcej: MUSIAŁY być wniesione w całości.

zostają przeliczone przez zarządcę tj. do momentu obowiązywania umowy najmu a nie "wyprowadzki"
jeżeli umowa najmu zostanie z jakiegoś powodu rozwiązana w połowie miesiąca to chyba oczywistym jest fakt że wydatki zostają naliczone proporcjonalnie
umowa rozwiązana 15 września to wydatki naliczane do 15 września a nie za cały miesiąc , prawda?

[brodafix]

Problem w tym, że jakoś nikt nie mówi o obniżeniu wydatków, co najwyżej o wyprowadzce, a jest to inne pojęcie.

ja przyjąłem że autor pisząc

osoba 14.09. informuje, że 07.09. nie mieszka w lokalu na który otrzymywała dodatek mieszkaniowy?

miał na myśli sytuację w której została rozwiązana umowa najmu z datą 07.09.