wybieram się na pierwszy wywiad wysłałam zawiadomienie o terminie i że powinni być wszyscy domownicy czy w związku z tym muszą być oni obecni czy wystarczy wnioskodawca? Pani coś już tam mówiła że niektórzy mogą nie dostać urlopu.... jak postępujecie w takich przypadkach
Nie jestem przekonana czy na wywiadzie muszą być obecni wszyscy domownicy. Uważam że wystarczy wnioskodawca. Przepisy tego nie nakazują. Wywiad przeprowadzasz u wnioskodawcy i to od niego bierzesz oświadczenie o stanie majątkowym (swoim i członków rodziny). Nie możemy wymagać aby wszyscy domownicy brali urlopy i czekali na nas w domu.
Ja jestem przekonana, że nie muszą być wszyscy członkowie rodziny. Natomiast jeżeli w zawiadomieniu pouczysz o tym, że masz zamiar pobrać oświadczenia od wszystkich pełnoletnich członków gosp. domowego to miło by było gdyby byli .
Łączę pozdrowienia.
Czyli jedno oświadczenie o stanie majątkowym podpisane przez wnioskodawcę, ale powinien on (wnioskodawca) zawrzeć dane o majątku wszystkich członków??? Sorki, ja nie robię wywiadów środowiskowych, ale zastanawiam się czy Panie które u nas tym się zajmują robią to dobrze...
Moim zdaniem może być jedno oświadczenie, ale najlepiej podpisane przez wszystkich. Alternatywnie może być kilka oświadczeń. Podpisane powinny być osobiście, ale niekoniecznie złożone od razu w czasie wywiadu, niech mają niektórzy czas na powrót do domu i na zastanowienie. Niech złożą w urzędzie w innym (uzgodnionym, ewentualnie wyznaczonym) czasie.
Ponadto warto wspomnieć już w zawiadomieniu, że będzie żądane od oświadczenie/a o stanie majątkowym i że unikanie wywiadu będzie potraktowane jako odmowa złożenia takiego oświadczenia.