Opis sytuacji jest tu viewtopic.php?f=2&t=207253448
Właśnie, koleżanka wyprowadza się od tej rodziny 1 października, znajoma moich rodziców zgodziła się, aby ona zamieszkała u niej przez tydzień-dwa całkiem za darmo.
ale ...
Ale czy w tej sytuacji, kiedy koleżanka będzie składać dokumenty do pracownika socjalnego i poda adres tej Pani, nie będzie tak, ze pracownik socjalny przyjdzie na wywiad i stwierdzi, że koleżanka ma gdzie mieszkać, a ta Pani może ja utrzymywać, bo dużo zarabia?
Jak ma ta Pani udowodnić, ze koleżanka jest u niej na krótkotrwałym zakwaterowaniu?
Zeby nie było później, jak w przysłowiu "Dobrymi chęciami, piekło jest brukowane".