Przepis jest głupi i nie sprawdza się w opisanych sytuacjach. Niemniej wytyczne MRPiPS można logicznie uzasadnić. Wykładnia jest taka, że nie doszło w ogóle do uzyskania dochodu w grudniu, więc i do utraty dochodu z grudnia nie doszło. Co za tym idzie, nie ma zastosowania przepis o 3 miesiącach od utraty dochodu. W związku z tym interesuje nas dopiero kolejna umowa, w której można mówić o uzyskaniu dochodu.noteev pisze:Jeśli po grudniu jest kwiecień, to masz rację
Dlatego napisałem, że każdy musi się zastanowić sam, czy go to przekonuje i czy woli przekonywać SKO czy kontrolę Wojewody. Bo ten ostatni z całą pewnością podziela pogląd MRPiPS jako przedstawiciel rządu w terenie.noteev pisze:Wykładnia mało przekonująca. Jak nie doszło do uzyskania dochodu, skoro doszło? Rozumiem, że jakby pracowała do 01.01.2019 r. to za styczeń należałoby brać dochód? A najważniejsze pytanie, to na jaki zapis ustawy się powołać, gdy przyjdzie dać odmowę? W konfrontacji z sądem słabo to widzę.
Przepis prosty, a spieprzony koncertowo.