zaginiony członek rodziny - Dodatki mieszkaniowe

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 13 ]

Napisano: 21 kwie 2015, 15:06

Choć raz ja się Was poradzę (choć mam na to swoją teorję) a wiec pytanie
Zaginął członek rodziny ..... rodzina go szuka już od 3 miesięcy przez policję oraz Itakę ..... czy przy ponownym składaniu wniosku mają go wliczyć do gospodarstwa ?
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:


Napisano: 21 kwie 2015, 15:14

Nie liczyłabym go w składzie. Raz, że nie sposób od niego wyegzekwować jakiegokolwiek dokumentu/oświadczenia, dwa, bo nie istnieje. :( Nie żyje/wyjechał, czyli po prostu go nie ma.
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:

Napisano: 21 kwie 2015, 15:42

Nie wliczać. Do wniosku wnioskodawca powinien dołączyć wyjaśnienie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej, że taka sytuacja. My przeliczamy jeszcze opłaty zależne od liczby osób
w gosp.domowym.
Sabinka

Napisano: 22 kwie 2015, 8:37

dzięki za odpowiedz
Ale... (zawsze jest jakieś ale)... sprawę można rozpatrywać w dwóch płaszczyznach tj prawnej oraz społecznej. Nasza ustawa nie przewidziała takiej sytuacji i trudno jest coś z niej zaczerpnąć. Posiłkując się innymi zmiankami zamieszkiwania to wszystko świadczy że członek gospodarstwa domowego jest bo tak oświadcza wnioskodawca, opłaca również za niego za śmieci, jest on również zameldowany na pobyt stały (choć nie jest to u nas wykładnikiem)
Aspekt społeczny to fakt że rodzina została zawieszona w próżni straciła dochody uzyskiwane przez głowę domu, nie może uzyskać żadnych świadczeń (renta rodzinna, odszkodowanie itp) nie może wymeldować z pobytu stałego do czasu uznania zaginionej osoby za zmarłą.
Nie jest to zwykła sprawa że ktoś spakował swoje manatki i wyniósł się z domu w nieznanym kierunku lecz wszystkie rzeczy są dokumenty komórka klucze .....
A wiec ja bym skłaniał się ku uznaniu tej osoby jako członka gospodarstwa
Niebawem będę na szkoleniu a więc zadam to pytanie prelegentce i zapewne podzielę sie z wami jej opinią
Jest to sprawa nader nietypowa i może kiedyś komuś sie przyda ta wiedza
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:

Napisano: 22 kwie 2015, 9:34

Spodziewałam się, że widzisz sprawę w inny sposób, niż ja, w przeciwnym razie nie zakładałbyś tego tematu. Niemniej jednak, wspomniane przez Ciebie trudności rodziny są przez urzędy wszelkiej maści ignorowane. Dokument z policji, że osoba jest uznana za zaginioną nic specjalnie nie daje. Chętnie przeczytam wpis po Twym powrocie ze szkolenia.
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:

Napisano: 22 kwie 2015, 9:47

wiem że zaraz znowu dostane kubeł wody na głowę ale właśnie ja widzę taki sposób dyskusji na forum ........pytanie .... odpowiedz z argumentami ..... a nie tylko dajcie gotowca
Każde z nas ma jakieś swoje wyrobione zdanie na dany temat, stosuje jakąś metodę, a i orzecznictwo jest również zgoła odmienne w zależności od ośrodka NSA
a więc wymiana doświadczeń się przydaje
A co do osoby zaginionej (wcieło gościa jak by UFO go porwało- nawet kluczyki w stacyjce zostały) nie jest czymś zawinionym przez rodzinę i dla czego mamy ją karać nie uznając osoby zaginionej za domownika do czasu znania jej za zmarłą jak nasze prawo uznaje za członka gospodarstwa domowego delikwenta który narozrabiał i teraz przebywa w pierdlu za zasłużonym odpoczynku.......
W trakcie trwania ustawy o DM nei trafił mi sie taki temat a wiec wydaje mi sie on godny uwagi
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:

Napisano: 24 kwie 2015, 19:46

Dla zainteresowanych
Obiecałem a więc i słowa dotrzymuje. Upewniłem się w toku swojego rozumowania i dostałem potwierdzenie OSOBA ZAGINIONA do momentu znania ją za zmarłą (lub ustalenia faktycznego miejsca pobytu) JEST członkiem gospodarstwa domowego
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:

Napisano: 27 kwie 2015, 14:00

Ja tez mam taką sytuację . Z domu wyprowadził się syn, który zerwał wszystkie kontakty z rodzina. Opłaty za wywóz śmieci sa regulowane równiez za niego. Wyliczam dodatek bez tej osoby , ponieważ nikt nie może zmusic kogogolwiek do tego, by był członkiem gospodarstwa domowego na potrzeby dodatku mieszkaniowego. Matka oświadczyła,że syna nie ma od kilku lat i nie wie gdzie przebywa itp. Dlatego uznałam,że dodatek nalezy przyznać, ponieważ koszty są ponoszone na utrzymanie mieszkania. Fakt niewymeldowania się z mieszkania nie swiadczy jeszcze o tym ,ze ten osobnik tam mieszka. To sa dwie odrębne sprawy- zameldowanie ( rejestracja ) i zamieszkiwanie ( egzystencja ).
mariola1806
Praktykant
Posty: 27
Od: 15 gru 2014, 15:28
Zajmuję się:

Napisano: 27 kwie 2015, 18:23

mariola1806 czytając twój post twierdze że nie masz takiej sytuacji bo u ciebie syn sam się wyprowadził (jak piszesz) lecz nie utrzymuje kontaktów z rodziną u mnie gościa wcięło jak by go UFO porwało. Co do meldunku nie musisz mnie o tym uświadamiać bo wiem co jest przesłanką do uznania kogoś jako zamieszkującego w danym lokalu do celów dodatku mieszkaniowego ;)........ i twierdze że do puki osoba zaginiona nie znajdzie się lub nie uznana zostanie za zmarłą zamieszkuje i egzystuje w tym lokalu mimo fizycznej nieobecności.
małe ww
Podinspektor
Posty: 1282
Od: 11 kwie 2014, 9:44
Zajmuję się:

Napisano: 29 kwie 2015, 10:17

małeww. Moją intencją nie było pouczanie i uświadamianie kogokolwiek w kwestiach zameldowania i zamieszkiwania. Chodziło mi o "dopełnienie " wypowiedzi i uzasadnienie tego ,dlaczego moim zdaniem należy się dodatek.:) ;)
mariola1806
Praktykant
Posty: 27
Od: 15 gru 2014, 15:28
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 13 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x