zajęcie całego zasiłku - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]

Napisano: 20 lut 2015, 10:55

Witam
mam pytanie, mianowicie zajęto mi całość zasiłków rodzinnych ( nienależne świadczenie pielęgnacyjne - ponoć). Mimo, iż nie dopuszcza się egzekucji ze świadczeń rodzinnych jak wspomniałam owo rodzinne zostało mi zabrane. Moje pytanie jednak, czy można było zająć całość, wiadomym jest przecie, że to jedyne źródło utrzymania moich dzieci.
Bardzo proszę o odpowiedź, niestety w moim miasteczku jedyne czego mogłąm się dowiedzieć to tylko tego, że to zgodne z ustawą
Anna T


Napisano: 20 lut 2015, 11:00

nie napisałeś kto ci zajął i w jaki sposób?
pio

Napisano: 20 lut 2015, 11:05

jak masz na koncie to komornik może ci zająć.
Musisz zrezygnować z konta
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20570
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 20 lut 2015, 11:10

rozumiem, że masz nienależnie pobrane świadczenie pielęgnacyjne i ops z bieżąco wypłacanych świadczeń rodzinnych (innych zasiłków) dokonał "egzekucji", tak? Jeżeli tak to OPS zrobił prawidłowo, ustawa o świadczeniach rodzinnych na to pozawala. A dlaczego piszesz, że ponoć masz nienależnie pobrane świadczenie pielęgnacyjne?
madzia11

Napisano: 20 lut 2015, 11:14

nie doczytałem. jeżeli masz nienależnie pobrane to całość ulega potrąceniu do całkowitej splaty. Chyba, że zwrócisz się z prośba o raty
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20570
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 25 lut 2015, 12:28

Witam, przepraszam, że tak późno ale problem z komputerem. Otóż tak mam syna z autyzmem, na którego pobierałam świadczenie. Dziecko uczęszcza do szkoły publicznej. W pewnym momencie (wówczas świadczenie wynosiło ok 600 zł) miałam propozycje podjęcia pracy w godz kiedy syn przebywał w szkole. Ponieważ nie byłam pewna czy mogę podjąc to zatrudnienie udałam się z tym pytaniem do dyrektora miejscowego MOPS. Dyrektor uznał, iż skoro zajęcie owo nie pozbawi mojego syna opieki ( 4 godz od 8.00 do 12.00) mogę samodzielnie zarobić na rehabilitację.
Podjęłam więc owo zatrudnienie. W każdym wywiadzie przeprowadzanym przez pracownika socjalnego podawałam iż pracuję i osiągam dodatkowy dochód w wysokości 600 zł.
Wszystko trwało ok 2 lat i nikt w tym czasie nie poinformował mnie, że powinnam zrezygnować z zatrudnienia. Podkreślam w kazdym wywiadzie jest zapis że w owym czasie pracowałam w.
Po dwóch latach dyrektor się zmienił no i niestety okazało się że całe świadczenie mam zwrócić. Problem polega na tym iź z pracy musiałam zrezygnować gdyż nastąpiło pogorszenie zachowania syna a świadczenia rodzinne były jedynym dochodem moim i dzieci.
Krótko pisząc zostałam bez środków do życia
AnnaT

Napisano: 25 lut 2015, 12:34

pisz o raty lub umorzenie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20570
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 25 lut 2015, 12:57

AnnaT pisze:Dyrektor uznał, iż skoro zajęcie owo nie pozbawi mojego syna opieki ( 4 godz od 8.00 do 12.00) mogę samodzielnie zarobić na rehabilitację.
No to dyrektor wprowadził w błąd. Nie można pracować i pobierać.
AnnaT pisze:W każdym wywiadzie przeprowadzanym przez pracownika socjalnego podawałam iż pracuję i osiągam dodatkowy dochód w wysokości 600 zł.
OPS potwierdzał sprawowanie opieki wywiadami? Czy to po prostu wywiady dla pomocy społecznej? Bo jeśli to drugie to dział świadczeń wcale ich nie widział i nawet nie za bardzo miał podstawy, żeby tam zaglądać.
AnnaT pisze:nikt w tym czasie nie poinformował mnie, że powinnam zrezygnować z zatrudnienia.


Ohh, w każdym wniosku to jest w pouczeniu. Podpisuje się własnym imieniem i nazwiskiem, że zapoznało się z pouczeniem i się je rozumie.
AnnaT pisze:Krótko pisząc zostałam bez środków do życia
Umorzenie albo rozłożenie na raty - jedyna droga. Póki co potrącenia są zgodne z prawem, mops nie bierze tej kasy na siebie, dług jest wobec skarbu państwa, dlatego nie można odstąpić od potrącania.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 25 lut 2015, 13:06

"Ponieważ nie byłam pewna czy mogę podjąc to zatrudnienie udałam się z tym pytaniem do dyrektora miejscowego MOPS. " - a dlaczego nie do pracownika, który zajmuje się świadczeniami rodzinnymi? Jak widać nie zawsze wychodzi się dobrze na rozmowach z "górą"
madzia11

Napisano: 25 lut 2015, 14:09

Jakoś trudno uwierzyć , że kierownik OPS udzielił Ci takiej informacji. No ale, mój też na niewielu przepisach dotyczących swiadczen rodzinnych się zna.
Jedyne wyjście, to złozyć wniosek o rozłożenie na raty.
Piszesz równiez, ze swiadczenia rodzinne to Twój jedyny dochód. Hmmm, a ojciec dzieci, dziadkowie, alimenty....?
..... mam szczęście, jestem człowiekiem......
Sipera
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 635
Od: 15 kwie 2014, 8:47
Zajmuję się: ŚR, SW, DS, Za życiem, czyste powietrze, DM i DE, i wszystko co się z tym wiąże włącznie z wydawaniem decyzji, sporządzaniem list wypłat i sprawozdań



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x