Żale i skargi na Zabrzański MOPR

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
~zora

Re: Żale i skargi na Zabrzański MOPR

Post autor: ~zora »

\"Zabrzanin\" rozpoczol wątek, po czym nie podał zadnego przykładu - co jest taką \"masakrą\", ze trzeba to wyciągac na forum, z czym nie mozna sobie poradzic w gronie zabrzńskiego MOPRU???? Ja dalej nie wiem... Na dobrą sprawę co kogo obchodzi co sie dzieje w Ośrodku w Gliwicach, Zabrzu, Będzienie, Dąbrowie Górniczej czy kazdym innym????? To wewnętrzne sprawy tych ośrodków!!! Łatwo jest wylewac zale i jad anonimowo, a moze by tak oficjalnie sie zwrócić do odpowiednich ludzi? Ale na to trzeba odwagi... Do dzibar - po raz kolejny (chociaz w tym wątku po raz pierwszy) użyłaś określenia \"dulszczyzna\". Ulubione określenie???? Juz oklepane...
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Rejestracja: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Lokalizacja: Gliwice, Polska
Kontakt:

Re: do ~a

Post autor: dzibar »

tłumaczą się winni, a ja robię swoje i dostaje za to solidnie w kość. Nie uważam się za pępek świata, ale wole robić to co robię niż udawać, że nic sie nie dzieje i chować głowę w piasek.
a`propos nie przypominam sobie abym kiedykolwiek użyła na forum słowa dulszczyzna, ale mi pasuje ono do tego jak ulał
Dzidka
~Necia

Re: Żale i skargi na Zabrzański MOPR

Post autor: ~Necia »

To mi tą prace daj!! Wezme z poczlowaniem d..
~Adam

Re: Żale i skargi na Zabrzański MOPR

Post autor: ~Adam »

Nie ma jak zdmuchnąć grubą warstwę kurzu z wątku ze strychu.
~stokrota

Re: Żale i skargi na Zabrzański MOPR

Post autor: ~stokrota »

Czerwony łajdak Adam grzmi, że biskupi to pasibrzuchy. Tymczasem ksiądz dostaje ode mnie tylko tyle ile chce mu dać. Nie chce to nie daję nic. Z całą pewnością ten czerwony degenerat nie daje nic. Tak więc jest to wydumany problem przez zid.iociałego komunistę, który nawet nie zna podstaw swojej ideologii.

Prawdziwym problemem społeczeństwa w Polsce są okradający nas czerwoni burżuje, którzy uwłaszczyli się na naszym wspólnym majątku narodowym. Mój brat harował najpierw u jednego przez miesiąc i nie otrzymał ani złotówki zapłaty. Potem zatrudnił się w drugiej firmie i też nie otrzymał zapłaty. To tylko jeden człowiek wydymany na circa 5000,00 zł + podatek i ZUS. A takich ludzi są tysiące. Bandytyzm tych ludzi nie cofa się przed niczym, co pokazał przypadek żywcem pogrzebanego pracownika pod Grójcem.

A czerwona hołota, próbuje nas napuszczać na księży, któremu rzucę albo nie rzucę 2 zł na tacę. Dlaczego czerwona hołota nie atakuje burżujów? Dlatego, że to są ich pobratymcy. To nie księża nas okradają tylko burżuje!
ODPOWIEDZ