Napisano: 07 gru 2017, 15:49
Masza27 nikt nie ma prawa Cię bić, nie ma na to usprawiedliwienia i nie daj sobie wmówić, że to Twoja wina (bo np. go prowokowałaś). Jeśli to zrobił (w dodatku dwukrotnie) to nie łudź się, zrobi to kolejny raz. Nawet, jeżeli Cię przeprosił i obiecał, że tego nie zrobi.
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.