skoro miałaś taką informację, że wierzycielka umorzyła postępowanie pod koniec roku, to dlaczego nie wystąpiłaś do komornika o potwierdzenie? wierzycielka zgłosiła Ci tę informację, nie rozumiem co uważasz za słowo 'przez przypadek'? Skoro odmówiła złożenia oświadczenia, to równie dobrze i ty mogłaś spisać notatkę służbową, cokolwiek. A wystarczyło zadzwonić do komornika... a teraz NPmooops pisze: ↑24 lut 2020, 11:10Pod koniec zeszłego roku przyszła wierzycielka z pytaniem o spłatę zadłużenia przez dłużnika. Przez "przypadek" powiedziała, że zamknęła sprawę u komornika )tego dnia, którego przyszła do nas). Chciałam żeby mi napisała oświadczenie - odmówiła, powiedziała, że komornik powiedział, że prześle (byłoby mi to potrzebne, aby wstrzymać jej dzisiejszą wypłatę). Do dziś komornik nic nie przysłał, więc jej wypłaciłam. Pani dzwoni, że miała już nie dostać, komornik miał przysłać pismo. Co w takiej sytuacji mam zrobić?