Witam, chciałabym pobierać zasiłek opiekuńczy na babcię, lecz dochody na jednego członka rodziny są przekroczone, ponieważ moja mama pracuje.Dlaczego te dochody są wliczane? dodam że mam 30 lat i nikt mnie już nie utrzymuje.
Jaki jest skład rodzin osoby wymagającej opieki i osoby sprawującej opiekę zgodnie z wnioskiem? jeżeli babcia jest np wdową a Ty jesteś osobą samotną to skład rodziny wymagającej opieki to jest tylko babcia a skład rodziny sprawującej opiekę to jesteś tylko Ty i to Was dwojga dochody powinny być tylko liczone. Chyba że składy rodzin sa inne to dobrze by było gdyby było więcej szczegółów. a tak nawiasem jak masz 30 lat to nie wie skąd mama się wzięła do liczenia dochodu.
„Mądry potrafi wyłowić naukę z całej rzeki głupich słów, natomiast głupi nie potrafi wyłowić niczego z potoku mądrości.”
W domu mieszkam ja, mama, która pracuje i ma wysokie dochody oraz babcia. Babcia jest wdową, a ja samotna osobą. Pani w mopsie powiedziała, że liczą się dochody wszystkich członków rodziny (mamy, babci oraz moje - ja nie mam dochodów) i to jest dzielone na 3 osoby. Spytałam pani czy nie da się tego zrobić tak, że ja mam oddzielne gospodarstwo domowe, bo przecież mam już 30 lat, a ona powiedziała, że nie da się, chyba że miałabym oddzielną kuchnię itd...
Przy SZO do składu rodziny liczy się tylko babcia i TY.
Pewnie starasz się o zasiłek okresowy, czy celowy z pomocy społecznej, a jeżeli jednak starasz się o 520,00 zł, tj. specjalny zasiłek opiekuńczy na babcię, to w składzie rodziny będziesz tylko Ty i babcia.
A pracownik niech powie na jakiej podstawie chce dodać matkę do składu rodziny...
Byłam dziś i spytałam na jakiej podstawie liczone sa matki dochody. Powiedziałam, że dzwoniłam do innego MOPSU i dowiedziałam się że tylko moje i babci dochody się liczą. Pani stwierdziła, że przecież mi mówiła, że oddzielne gospodarstwo powinnam mieć ( a ja jej pytałam na wcześniejszej rozmowie czy można tak zrobić) . Spytałam czy mam dobudować sobie kuchnię, żeby brać te 520 zł, bo tak mi powiedziała ta kobieta. No i jednak stwierdziła, że nie będa wliczane dochody mamy do tego i kazała mi się udać do Urzedu Skarbowego po to aby dali mi zaświadczenie o moich dochodach z 2016, 2017 i 2018 roku. W Urzędzie Skarbowym powiedzieli mi że takich zaświadczeń nie wydają i że MOPS doskonale o tym wie. Było już po 15:00 i jutro mam zamiar pójść do niej z rana. Zastanawiam się o co chodzi tej kobiecie, czy specjalnie utrudnia czy jest taka niekompetentna.
Ja już też nie wiem, o co chodzi. Następnym razem jak znów coś wymyśli powiedz, że chcesz rozmawiać z kierownikiem. Niestety czasem po dobroci się nie da. I złóż ten wniosek, bo przyjęcia go odmówić Ci nie może.
rozumiem, ze matka to córka tej babci. w Tym przypadku zastanowiłabym się grubo czy na wnuku ciąży obowiązek alimentacyjny, skoro on nie został w obiektywny sposób "zdjęty" z córki tej babci. Krio.
***************************************
Człowiek nie jest taki, co by sobie nie poradził:)
Jaki zasiłek alimentacyjny? Ta pani nawet nie wie jak się nazywam. Nasza pierwsza rozmowa wglądała tak: weszłam do pokoju i mówię o co mi chodzi i pytam czyje dochody są wliczane do tego. Pani pyta kto mieszka w domu a ja odpowiadam, że ja, mama i babcia. Ona twierdzi, że matki dochody też się wliczają, więc mówię, że pewnie nie dostane, bo są wysokie i czy nie dałoby się zrobić tak, że mam oddzielne gospodarstwo. Pani odpowiada że nie bo są kontrole i musiałabym mieć oddzielną kuchnie bo oni to sprawdzają. I to była nasza cała rozmowa