Pani X w 2019 roku złożyła wniosek na zasiłek pielęgnacyjny na dziecko w rodzinie zastępczej 10.04.2025 roku przyszła decyzja Wojewody o przyznaniu Pani X zasiłku pielęgnacyjnego na to dziecko w różnych okresach, a w pozostałym okresie do wydania decyzji właściwy jest Wójt. Dotyczy okresu od 2019 roku do 2022 roku. Okazuje się, że na dzień dzisiejszy dziecko to znajduje się w innej rodzinie zastępczej w mieszka w innym mieście. Czy możemy wydać dzisiaj decyzję o przyznaniu zasiłku Pani X za stary okres skoro na dzień dzisiejszy nie jesteśmy organem właściwym bo osoba uprawniona mieszka gdzie indziej i nie jest już reprezentowana przez Panią X? Co zrobić? Wypłacić decyzję Wojewody? Przyznać ZP czy przekazać do innej gminy?
No szkoda, że ta informacja o zmianie rodziny i miejsca nie trafiła wcześniej do Wojewody. Ja bym wszystko przekazał. Pieniądze są dziecka a nie rodziny zastępczej. Bez dyspozycji wypłaty od nowej rodziny nawet nie śmiałbym wydać decyzji i wypłacić.
Wojewoda kontaktował się z Panią X i znał sytuację przed wydaniem swojej decyzji, ale po rozmowie z radcą prawnym pracownik Urzędu Wojewódzkiego twierdzi, że Pani X przysługuje zasiłek pielęgnacyjny za tamten okres. A ja mam duże wątpliwości.
Wojewoda wpisał w decyzji to dziecko reprezentowane przez Panią X (gdzie już miał informacje wydając decyzję, że Pani X już nie reprezentuje tego dziecka)
Co do zasady decyzja jest wydana, nawet jeżeli jest wadliwa to do czasu aż nie zostanie poprawnie wyeliminowana z obiegu prawnego, jest ona wykonalna. Rozumiem wszystko masz "na gębę" w sensie rozmawiałaś z pracownikiem Wojewody tylko telefonicznie. Dla własnego bezpieczeństwa wystąpiłbym z oficjalnym pismem do Wojewody aby potwierdził pisemnie czy nie doszło do błędu i świadczenia należy wypłacić Pani X pomimo że obecnie opiekunem jest Pani Y. Jak Wojewoda odpowie by płacić Pani X, to zrobisz tak jak w decyzji jest. Pozostaje jednak rozpatrzenie sprawy za stary okres czy można to ruszyć skoro stroną jest dziecko reprezentowane obecnie przez kogoś innego. Jak masz radcę prawnego to wystąp do niego o opinię na piśmie. Można też wystąpić do SKO o poddanie takiej decyzji weryfikacji czy na pewno Wojewoda dobrze postąpił. Zastanawiałbym się nad takim rozwiązaniem ale finalnie nie ja podejmuję decyzję tylko Dyrektor.