Dziś przyszła do mnie Pani z orzeczeniem pełnoletniego syna. Dostał znaczny stopień. Podczas rozmowy wyszło, że syn jest po udarze i nie jest w stanie się sam podpisać na wniosku, ponad to przebywa w szpitalu nie na naszym terenie. Kobieta wypisała wniosek, złożyła go bez podpisu syna. Napisała oświadczenie , że syn samodzielnie nie podpisze wniosku i gdzie aktualnie przebywa.
Co mam zrobić w takiej sytuacji ? Jak mam przyznać/nie przyznać tego zasiłku pielęgnacyjnego. Dodam że ten syn nie jest ubezwłasnowolniony.