Witam. Mamy ustalone prawo do zasiłku pielęgnacyjnego. Wnioskodawca- ojciec. Matka dziecka przynosi nam wyrok, że są po rozwodzie i chce złożyć wniosek na siebie, ale w innym Ośrodku(przeprowadziła się). Dziecko jest przy matce, ojciec ma ustalone widzenia, nie ma ograniczonych praw itp. Jesteśmy po szkoleniu, prowadząca szkolenie nie potrafiła odpowiedzieć nam na to pytanie. Same nie odnalazlysmy podstawy prawnej pasującej do tego przypadku. Czy macie jakieś doświadczenie w takiej sprawie i jak postąpiliscie w takiej sytuacji?
Tak. Pani na szkoleniu powiedziała nam, że nie mamy podstawy prawnej. Ze w jaki sposób udowodnimy Panu, że te pieniądze nie są przeznaczone na dziecko. Dlatego stwierdziłam, że spytam tu, macie większe doświadczenie i wiedzę.
ja bym uznała w takim razie, że osobą upoważnioną do reprezentowania tego niepełnosprawnego dziecka jest teraz jego matka a nie ojciec
na tej podstawie wszczęlabym postępowanie w sprawie uchylenia ZP dla ojca, może by nie miał nic przeciwko a jakby miał to sko ci powie co powinnaś zrobić albo czego nie powinnas była robić
Skoro jest wyrok ustalający pobyt dziecka, to za podstawę prawną można przyjąć art. 27 ust.2 Jest tam co prawda mowa o wypłacie, ale wypłata wiąże się ściśle z przyznanym uprawnieniem.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne. Albert Camus