Nie ma podstaw do zwrotu z zus trzeba to uznać jako normalny uzysk dochodu i na tej podstawie wstrzymaćagnes@ pisze:Ja mam taki przypadek i też się zastanawiam jak to rozwiązać. Wypłata świadczenia mama 4+ za marzec nastąpi najprawdopodobniej w kwietniu i czy uznać zasiłek stały w marcu jako nadpłata i wystąpić do ZUS o zwrot? Może ktoś nas oświeci.
Dokładnie do takich samych wniosków doszłam z moją Panią kierownikTen z Łopieki pisze:Mogę się mylić, ale… Ten twór dochodowy zwie się rodzicielskim świadczeniem uzupełniającym i z definicji nie stanowi renty ani emerytury, o których mowa w przepisach: ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2018.1270 ze zm.), ustawy z dnia z dnia 27czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz.U.2018.1340), ustawy z dnia 31 stycznia 2019 r. o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym (Dz.U.2019.303) oraz ustawy z dnia 12 marca 2004r. o pomocy społecznej (Dz.U.2018.1508 ze zm.). Wobec powyższego – moim skromnym zdaniem - nie będzie można dochodzić zwrotu z ZUS, w przypadku jednoczesnej wypłaty tego świadczenia i zasiłku stałego, jak przy rentach i emeryturach - o czym mowa w art. 99 ustawy o pomocy społecznej. Konsekwencją tego wszystkiego jest fakt, iż rodzicielskie świadczenie uzupełniające powinno się traktować jako zwyczajny dochód lub każdy inny składnik dochodu.
Mam decyzje już pisze w niej, że Prawo do świadczenia powstaje od pierwszego dnia miesiąca, w którym wydano decyzję.forumowiczek pisze:Jako ciekawostkę podam info ze szkolenia - iż świadczenie uzupełniające mama4+ - ZUS wydając decyzje o przyznaniu świadczenia, ustalać będzie prawo od dnia wydania decyzji a nie od dnia złożenia wniosku